Forum prawne

wypadek i odszkodowanie.

Witam, mam takie pytanie. Była kolizja około roku temu, skuterem wpadłem w kobietę która nagle zahamowała bo jak się okazało gołębia się wystraszyła, nie mniej wina moja bo jej wjechałem w tyłek. Od tego czasu mimo stwierdzenia mojej winy nie dostałem żadnych papierów od tej kobiety w sprawie odszkodowania czy pokrycia kosztów naprawy(tylko zderzak miała wgnieciony) mnie poszła połowa skutera... ale dało się jeździć^^ nie miałem OC więc ubezpieczyciel nie chciał tej pani wypłacić odszkodowania sie okazuje. Teraz ta pani żąda ode mnie pieniędzy na sumę, uwaga, proszę się rozsiąść wygodnie i trzymać oparcia. 1000 złotych... Tyle że, samochód sprzedała... mam pytanie, osoby które się znają na takich przypadkach, jak patrzą na to co napisałem, czy mam się czym martwic? Czy fakt pozbycia sie samochodu dalej uprawnia te pania do tego zeby zadaz zapłaty odemnie? i to w takiej kwocie?

2012.4.16 9:43:11

Odpowiedzi w temacie: wypadek i odszkodowanie. (1)

Roszczenie jest bezzasadne. Sprawa powinna być skeirowana do Sądu. Jeżeli sprawca kolizji nie ma ubezpieczenia OC, to w takim wypadku ubezpieczenie powinien wypłacić UFG i to on powinien domagać się zwrotu wypłaconej kwoty od sprawcy.

2012.4.16 12:26:53

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika