Forum prawne

Wypowiedzenie umowy- wtargnięcie właściciela - forum prawne

Dzień dobry,
Otóż od 5 miesięcy wynajmuję mieszkanie na czas nieokreślony, jednak nie krótszy niż 6 miesięcy. Ostatnio przydarzyła się dziwna sytuacja. Biorąc prysznic usłyszałam jak ktoś przekręca klucz w zamku i wchodzi do domu. Okazało się, ze to właścicielka. Swoje "wtargnięcie" wytłumaczyła tym, że kominiarz robi rutynową kontrolę. W umowie nie ma treści, która mówi o tym, że bez mojej zgody może wchodzić do mieszkania. Niestety miałam bardzo przykrą sytuację związaną z wcześniejszym mieszkaniem i obawiam się takich sytuacji. Czy w takiej sytuacji mogę wypowiedzieć umowę?
Kolejne pytanie dotyczy samej umowy. Niestety nie zwróciłam na to uwagi podczas podpisywania bo wszystko wydawało się dla mnie logiczne na pierwszy rzut oka.
Umowa zawiera takie punkty:
1. W przypadku opuszczenia przez najemcę przedmiotu najmu przed okresem 6 miesięcy obowiązywania umowy, najemca podejmie starania w celu pozyskania innego najemcy (konsultując się z wynajmującą) w warunkach odpowiadających niniejszej umowie. W takim przypadku umowa rozwiąże się w dacie wydania przedmiotu najmu nowego najemcy.
2. Po upływie 6 miesięcy ma prawo wypowiedzieć umowę najmu na piśmie w terminie jednego miesiąca na koniec miesiąca kalendarzowego.
Zależy mi na tym, żeby jak najszybciej opuścić to mieszkanie. Właścicielka nie jest zbytnio ugodowa i mam wrażenie, że mogła pod moją nieobecność wchodzić do tego mieszkania. Czy jeśli pod koniec tego miesiąca złożyłabym wypowiedzienie, które spowoduje, że już w 6 miesiącu opuszcze mieszkanie (miesięczny okres wypowiedzenia) to muszę szukać nowego najemcy? Czy mogę powołać się na jej wtargnięcie żeby szybciej rozwiązać umowę? Wymiana zamka nie wchodzi w grę. Wolałabym uniknąć niepotrzebnych dyskusji podczas spotkań. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Wypowiedzenie umowy- wtargnięcie właściciela

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika