Zostałam wezwana na policję w charakterze świadka, jednak po przesłuchaniu zaniepokoił mnie fakt, - forum prawne

Zostałam wezwana na policję w charakterze świadka, jednak po przesłuchaniu zaniepokoił mnie fakt, iż odczułam, jakbym była podejrzana w sprawie, która przedstawia się następująco:
Kobieta nazwiskiem Makowska złożyła doniesienie o nękanie polegające na używaniu jej danych osobowych w celu składania zawiadomień w instytucjach państwowych dotyczących mojego miejsca zatrudnienia. Z informacji udzielonych mi przez policję podczas przesłuchania, wynika że w/w zgłoszenia zostały skierowane do 2 instytucji, a nadawca podpisał się nazwiskiem Markowska, a nie Makowska, jak nazywa się ta Pani.
W związku z powyższym chciałabym zapytać, jaki może być dalszy przebieg postępowania? Czy w/w Pani może dowodzić, podszywania się pod jej osobę w przypadku różnicy w nazwiskach? Czy dwukrotne zdarzenie można uznać za nękanie? Czy w tym przypadku osoboa uważająca się za poszkodowaną może wszcząć postępowanie sądowe w w/w sprawie przeciwko wskazanej przez siebie osobie?
Pragnę nadmienić, iż nie znam osobiście osoby, w sprawie której zeznawałam. Wiem, że była pracownikiem mojego zakładu pracy, ale zanim ja podjęłam tam zatrudnienie. Nie sądzę również, aby to ona wskazała mnie jako osobę mogącą wiedzieć coś na ten temat lub mogącą brać udział w ?nękaniu?.