Zostałem oszukany przez Irlandczyka... Czy jest sposób,by odzyskać stracone EUR ? - forum prawne

Proszę mi wybaczyć, jeśli piszę w nie tym dziale, co trzeba...



Zostałem oszukany przez Irlandczyka... Czy jest sposób,by odzyskać stracone EUR ?


Proszę wybaczyć chaotyczny opis, jeśli ktoś może pomóc chętnie udzielę więcej informacji:

witam

Opowiem wam historię z krypty

Jade sobie na wakacje przez Niemcy
Na pewnym parkingu zaczepia mnie jakis irlandczyk w samochodzie
wewnatrz siedzi chyba zona i troje dzieci 5-10 lat. dzieckaki zaryczane, kobieta tez
facet glos zalamany. sa z irlandii (auto jakis suv bialy, blachy irlandia)
mowi, ze ukradli im dokumenty wraz z kasa z samochodu i nie maja jak wrocic do irlandi (byli w

drodze na wakacje, blla bla )
byl na tyle przekonujacy, ze mu uwierzylem
oszczedze wam czasu - w****. sie teraz jak sobie o tym mysle.
zlapal mnie

pozyczylme mu 250 euro
obiecal oddac jak tylko dojedzie do domu
tlumaczylem to sobie tym, ze gosc nie robilby takiej zadymy dla glupich 250 euro...

zanim pojechal zadzwonilem jescze na podany przez niego nr kom
i zadzwonil jego tel ktory mial w aucie. podaj mi ponadto tylko adres email na googlu
i tyle o nim wiem
nie zapisalem nawet nr blach auta
(kur. )


Nastepnego dnia odebral i przepraszal, ze tak pozno , ale odsypiał
wiec pierwszy szok - tel odebral, wiec karty nie wywalil, chyba jednak nie zlodziej

kolejny dzien - oddzwania jego corka i potwierdza, ze odda te 250 euro, i ze tata oddzwoni jak tylko

wroci. Mam nagranie glosowe tej rozmowy

kolejny dzien - dzwonie do tego czlowieka i rozmawiam z nim. Nadal twierdzi, ze kase odda, tylko

musze poczekac, bo mial jakis problem z bankiem.
TO było 16 lipca 2017

Od tametj pory zero kontaktu, nie odbiera rozmow (odrzuca), nie opisuje na sms, anie whatsup (chodz

widze ze odczytuje).


21 lipca 2017 bylem zlozyc zawiadomienie od wyludzeniu na Policję (wiecej o tym poniżej)


I tera moje pytania do Was:
czy mozna jakos namierzyc lokalizację telefonu w irlandii?
mam numer tel do osoby z irlandii ktora pozyczyla ode mnie pieniadze
potem mam nagranie dwoch rozmow z nim, gdzie zarzeka się, ze kase odda
tylko nie mogl jeszcze przelac kasy bo cos tam
a nastepnie przestal odbierac tel

czy jest mozliwosc namierzenia tego goscia?
telefon jest aktywny - odrzuca moje połaczenia

zlozylem zawiadomienie na policji o wyludzenie pieniedzy
(250 eur), ale powiedzieli mi na starcie, ze nie mam co liczyc na
pomoc, bo bedzie to odrzucone jako brak znamion przestepstwa
:/
szczerze mowiac, nie slidziewalem sie, ze tak od razu mnie na posterunku oleją


Czy macie jakis pomysł jak odzyskac kase?


ps - tak, wiem - to bylo debilne pozyczac nieznajomej osobie 250 eur
ale gdybym wtedy byl taki mądry to bym tu nie pożyczył

PS: wiem, że kwota 250 EUR może się wydawać śmieszna, ale z drugiej strony nie jest to też mało.
Najbradziej boli fakt, że ten człowiek (przy założeniu, że jednak zrobił to celowo) wykorzystał perfidnie swoje dzieci...

Za tezą, że NIE jest to typowy złodziej przemawia fakt, że jego nr telefonu jest wciaż aktywny i to był faktycznie JEGO NUMER.
Wg mnie doszedł do wniosku (być może pod namową innych osób), że przecież nic mu nie zrobię tak naprwdę, więc odpuścił sobie zwrot)

NO właśnie - czyli ponownie - czy jest szansa na odzyskanie kasy
i czy te nagrane rozmowy mogą stanowiś jakiś dowód?

I jeszcze dodatkowo - czy jeśli polska policja odmówi mi pomocy, to czy mogę zwrócić się jakoś bezpośrednio do policji w Irlandii?