Odpowiedź prawnika: Ustalenie winy w rozkładzie w sprawie o rozwód
Zgodnie z postanowieniami Kodeksu postępowania cywilnego w sprawach o rozwód postępowanie dowodowe ma m.in. na celu ustalenie okoliczności dotyczących rozkładu pożycia małżonków. Orzekając rozwód sąd zasadniczo orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia.
W polskim prawie obowiązuje zasada swobodnej oceny dowodów przez sędziego. Oznacza to, że sędzia na podstawie wszystkich dowodów przedstawionych przez strony oraz ewentualnie tych, które sam dopuścił z urzędu rozstrzyga, której stronie przyznać rację. Dodatkowo na sądzie ciąży obowiązek wykrycia tzw. prawdy materialnej, czyli ustalenia, potocznie mówiąc, jak było naprawdę. Dlatego nie istnieje jakiś wykaz ustawowo określonych dowodów, które strona w czasie postępowania musi przytoczyć, aby uzyskać korzystne dla siebie rozstrzygnięcie. Wszystkie fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, co do zasady mogą być przedmiotem dowodu. Strona broniąc swoich racji może posłużyć się różnymi środkami dowodowymi np.: zeznaniami świadków, dowodami rzeczowymi, opinią biegłych itp. Trzeba jednak pamiętać, że wszystkie przez stroną przytoczone dowody, powinny być rzetelne i prawdziwe, a także zgodne z prawem (np. zeznania świadków złożone pod przymusem nie są właśnie dowodem zgodnym z prawem). W przeciwnym razie strona ryzykuje, że sąd nie da wiary powołanym przez nią dowodom, co w efekcie doprowadzi ją do przegrania całego procesu.
Zgodnie z treścią art. 261 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego nikt nie ma prawa odmówić zeznań w charakterze świadka, z wyjątkiem: małżonków stron, ich wstępnych, zstępnych i rodzeństwa oraz powinowatych w tej samej linii lub stopniu, jak również osób pozostających ze stronami w stosunku przysposobienia.
Z przytoczonego przepisu wynika, że konkubent (konkubina) nie podpada pod zakres osób, którym przyznano prawo do odmowy zeznań. Tak więc, można taką osobę powołać w charakterze świadka. Jednakże na podstawie art. 261 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego świadek może odmówić odpowiedzi na zadane mu pytanie, jeżeli zeznanie mogłoby m.in. narazić jego na odpowiedzialność karną, hańbę lub dotkliwą i bezpośrednią szkodę majątkową.
To czy świadek ma wyżej wspomniane prawo ocenia sąd, który za nieuzasadnioną odmowę zeznań, po wysłuchaniu obecnych stron co do zasadności odmowy, m.in skazuje świadka na grzywnę.
Świadek zaś obowiązany jest do mówienia prawdy pod groźbą odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania.