11 latek przyłapany na kradzieży - forum prawne
Witam,
Chciałam się poradzić odnośnie zaistniałej dziś sytuacji. Będąc w pracy otrzymałam telefon od policjanta, żebym przyjechała po syna, gdyż przyłapano go na kradzieży w sklepie biedronka.
Syn ma 11 lat, sprawia problemy wychowawcze, stąd też chodzę z nim do psychiatry, neurologa i psychologa, lecz te problemy nigdy nie były jakieś poważne. Problemów z nauką jako takich nie ma, uczy się przeciętnie. Nigdy nie było sytuacji, żeby cokolwiek ukradł lub w jakikolwiek inny sposób wszedł w konflikt z prawem. Syn jest bardzo naiwny i brak mu krytycznego myślenia - do kradzieży żelkow w biedronce namówił go starszy kolega. Założył się z moim synem o 20 zł że ten coś ukradnie ze sklepu. Od policjantów dowiedziałam się, że syn ukradł żelki za 4,25 zł.
Stąd moje pytanie i prośba o pomoc - co teraz? Jakie będą dalsze konsekwencje zachowania syna? To jego pierwszy taki wybryk, kwota relatywnie niewielka, no i dziecko ma 11 lat. Jest szansa, że skończy się to jakimś upomnieniem, umorzeniem, czy od sądu dla nieletnich i grzywny nie uciekniemy?
Odpowiedzi w temacie: 11 latek przyłapany na kradzieży (4)
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?