Forum prawne

Alimenty na dorosłe dziecko, kto może odbierać? - forum prawne

Ojciec rozwiódł się z matką dawno temu. Płaci na mnie co miesiąc 500zł alimentów. Pieniądze dostaje moja matka do ręki. Ja obecnie studiuję na dziennych studiach, nie pracuję, mam 23lata. Chciałbym wiedzieć czy ja, będąc dorosłym, mam jakieś prawo do tego bym to JA otrzymywał te alimenty? moja matka nigdy w życiu nie przeznacza tych 500zł na mnie co miesiąc. Proszę o szybką pomoc w tej sprawie.

2006.7.14 0:11:49

Odpowiedzi w temacie: Alimenty na dorosłe dziecko, kto może odbierać? (21)

Przy rozwodzie orzeczonym z mojej winy zostały zasadzone alimenty na korzyść małoletniego syna płatne do rąk Ojca. Jednakże Syn mój jest obecnie pełnoletni (ma 19 lat) i chciałabym zacząć płacić alimenty bezpośrednio jemu. Czy mogę to zrobić sama, czy musi być jakaś decyzja sądu, czy też jest jakiś przepis mówiący o tym, że po uzyskaniu pełnoletności dziecku można (należy?) płacić alimenty bezpośrednio, czy musi na to wyrazić zgodę Ojciec dziecka? Nie chciałbym tu w jakikolwiek sposób uchybić obowiązkowi alimentacyjnemu. Alimenty płacę regularnie, i chciałabym płatność tę przenieść na konto Syna.

(grazka22)

2002.4.25 0:0:0

Droga Pani. Władza rodzicielska trwa od urodzenia do uzyskania przez małoletniego pełnoletniości. Władza rodzicielska obejmuje zarówno opiekę na osobą jak i pieczę nad jej majątkiem. Z chwilą uzyskania przez małoletniego pełnoleniosci uzyskał on prawo rozporządzania swoim majątkiem i przysługującymi prawami. Jako, że alimenty płacone są na rzecz syna, nie mam żadnych przeciwskazań prawnych by przekazywać je jemu bezpośrednio - należy pamiętać aby zachować dowody wpłaty(przelewu), które to są dowodem wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego.

2002.4.30 13:29:0

hej od 5 lat masz juz mozliwosc/prawo otrzymywania tych pieniedzy do swoich rąk. Po prostu popros ojca zeby przekazywal ci kase na wskazane konto czy adres. Pozdrawiam

2006.7.14 11:20:56

nie wierzę że matka tych pieniędzy na Ciebie nie wydaje! Ciekawe za co studiujesz i z czego żyjesz, a jeśli mieszkasz na stancji to kto płaci za czynsz?

2006.7.14 12:15:41

Serio???jest jakiś do tego prawny zapis? żeby później matka nie posądziła ojca o to, że nie daje alimentów (bo np. ona ich nie dostaje). Jeśli to prawda to bardzo mnie uszczęśliwiłaś :) a jednocześnie zmartwiłaś przez te 5 lat... :/

2006.7.14 13:50:52

Matka mnie utrzymuje, oczywiśie, że tak. Płaci za mnie mieszkanie i wszystkie opłaty, a z alimentów dawałbytm jej np. na jedzenie, wszystko można obliczyć i napewno z tego zostawałoby coś dla mnie.

2006.7.14 13:52:38

nie rozumie twojego zdziwienia! jesli alimenty sa przyznane tobie, a nie matce, to oznacza, ze bedac nieletnim pozywales ojca poprzez opiekuna prawnego w osobie matki. z dniem uzyskania pelnoletnosci nie ma potrzeby wyreczania sie matka, chyba ze jestes ubezwlasnowolniony, a matka jest twoim opiekunem. w tym stanie rzeczy, co matce do twoich pieniedzy?

2006.7.14 16:50:16

W sprawie zmiany płatności z rąk matki do Twoich rąk, co do zasady potrzebna jest zmiana wyroku, w którym dane alimenty zostały Ci zasądzone. Jak sądzę stało się to w wyroku rozwodowym, więc matka nie pozywała w Twym imieniu Twego ojca, tylko sąd po prostu z urzędu je zasądził w wyroku rozwodowym (jest to obowiązek sądu, gdy są małoletnie dzieci). Taka droga jest najwłaściwsza i najbardziej formalna (zaznaczam że osoba dochodząca alimentów nie ponosi żadnych kosztów postępowania sądowego). Możesz także, w sposób mniej oficjalny, podpisać z ojcem (najlepiej na piśmie) umowę o tzw. wykonanie obowiązku alimentacyjnego. W treśli umowy należy zawrzeć wzmiankę o zmianie płatności alimentów z rąk matki do Twoich rąk do nn dnia miesiąca, wraz z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w platności którejkolwiek z rat. Oraz podać numer konta na który ojciec ma Ci przelewać raty alimentacyjne. Co do Twojego utrzymania to pamiętaj, że oboje rodzice powinni Cię utrzymywać i matka nie może Cię zmusić żebyś się sam utrzymywał za alimenty od ojca, czyli pokrywał w całości koszty swojego mieszkania, wyżywienia, ubrania itp. Ona także powinna partycypować w nie np. poprzez opłacanie waszego mieszkania i kosztów z nim związanych.

2006.7.14 17:15:24

Zamiast podtykać chłopczykowi paragrafy na łatwe zarobienie kieszonkowego lepiej byłoby zachęcić go do zajęcia się nauką / pracą i wzięcia odpowiedzialności za sprawy które go dotyczą. Prawo prawem, a przyzwoitość przyzwoitością. Kto za młodu był karaluchem, ten na starość będzie... kim?

2006.7.15 22:52:4

Posyłać 23-latka do pracy było by dobrze gdyby np studiował zaocznie. Jednakże to nie jego wina, że jego rodzice się rozwiedli! Zupełnie co innego jeśli jego rodzice nie mieli by pieniędzy bo np. byliby chorzy i utrzymywali się z niskiej renty. Zapewne on sam na świat się nie pchał... A jego rodzice musza ponosić odpowiedzialność za to że 23 lata temu zachcialo im się dziecka. Chłopak jest na studiach dziennych co zapewne znacznie uniemożliwia mu pracę, owszem może i ma możliwość "dorobienia", ale na pewno nie zarobienia na całkowite swoje utrzymanie! Jeśli jego rodzice by się nie rozwiedli miałby "normalny" dom i nie musiałby się martwić o pieniądze na swe utrzymanie (zakładając że jego rodzice byliby w stanie go utrzymać). W takich sytuacjach dziecko nie powinno ponosić konsekwencji rozwodu rodziców!

2006.7.18 10:53:32

Wszystko (prawie) prawda, tylko że nie o tym pisałem. Wydaje mi się nieprawdopodobne, że koszty utrzymania dorosłego człowieka - jakkolwiek je licząc - nie osiągają wysokości 500,- zł. Jeśli matka utrzymuje tego faceta (bo zapewne to robi) za niższe pieniądze, to jest to już chyba sprawa dla prokuratora za znęcanie się nad "dzieckiem", a nie temat na forum. Podtrzymuję swoją opinię i wierzę, że im mniej ingerencji państwa opartych na przepisach w sprawy osobiste ludzi, tym zdrowiej dla rodziny (także tej byłej w świetle prawa), choćby miało to być trudne, ciężkie i nieprzyjemne dla tego, co "na świat się nie pchał".

2006.7.18 21:52:49

w dniu kiedy ukonczylas 18 lat, twoj ojciec powinien wysylac alimenty tobie imiennie, to co robi jest bezprawne. mozesz wystapic do sadu o alimenty od twojego ojca

2007.11.1 14:3:18

Witam, moja sytuacja wygląda tak. Od urodzenia mieszkam z Matką, ojciec za bardzo się nie interesuję ale płaci spore alimenty na mnie. Niedługo kończę 18 lat (za niecałe 1,5 miesiąca). Sytuacja w domu nie jest dla mnie za dobra, postanowiłem po osiągnięciu pełnoletności wyprowadzić się z miasta (Wrocław) do innego (Kraków). Mam zamiar skończyć szkołę, ostatecznie zaocznie, później iść ambitnie na studia. Czy po ukończeniu 18 roku życia, alimenty od Ojca będą przekazywane bezpośrednio na moje konto? Czy mogę domagać się nieznacznych alimentów od Matki? Wolałbym dogadać się bez umownie, ale w ostateczności mam prawo do tego? Chodzi tu raczej o trudną przyszłą sytuację finansową, wynajem mieszkania, utrzymanie, opłata za szkołę. A ucieczka z domu jest dla mnie ważna... Bo chyba obrywam za ojca, który musiał narobić kłopotów swego czasu :) Dodam, że mieszkanie z ojcem nie wchodzi w rachube, oraz kontakt z nim. Mieszka daleko od Polski, i też unikać chce kontaktu z moją Matką. Proszę o pomoc, nie miałem pojęcia gdzie szukać odpowiedzi :) - Kocur

2007.11.29 23:59:56

Witam
Tez dostaje alimenty, mam 23 lata, pracuje na pół etatu i ucze sie zaocznie, ale nie wiem do którego roku życia mi one przysługują i czy w ogóle moge je dostawac (skoro pracuje...) Boje sie sytuacji, iż ojciec zarząda zwrotu tych pieniążków :/
Bardzo prosze o pomoc i z góry dziękuje :)

2009.1.13 20:58:35

witam.Sama jestem matka 18latka na ktorego doslawalam 600zl m-c.od 5lat.Obecnie byly maz przesyla pieniadze na konto syna a on mi je oddaje.Alimenty byly przyznane synowi a ja do 18 tego roku zycia bylam jego przedstawicielem ustawowym. Syn uczy sie w sredniej szkole,mieszka ze mna,ja robie zakupy,kupuje mu ubrania,pomoce szkolne,zajecia dodatkowe,korepetycje,wyjazdy.oplacam mieszkanie.
Pewnie wszystko zalezy od poziomu zycia,ale ja miesiecznie wydaje na syna ok.1200zl.Dlatego zdziwilo mnie jak napisales ze chcialbys dawac mniej niz te zasadzone 500zl.pozdr.Malgosia

2009.1.19 8:28:0

Witam,mieszkam z synem ktory studiuje na drugim fakultecie w zeszlym roku skonczyl licencjat i obecnie studiuje na studiach dziennych drugi fakultet licencjat czyli jeszcze 3 lata plus magister i czy ojciec ma obowiazek placic jezeli studiuje bez przerwania kontynuacji drugi kierunek studiow i do ilu lat ma obowiazek placic.

2009.1.24 9:32:10

Witam
Moi rodzice rozwiedli się dawno temu, ojciec od lat płaci alimenty, teraz kończę 18 lat - czy alimenty będą wpłacane na moje konto? czy wciąż mamie?

2010.5.17 15:53:21

Witam.

Jestem osoba pełnoletnia, wciąż się uczę a moja mama pobiera alimenty na mnie, problem w tym, że nie mieszkam z mamą tylko z babcią a mama nie daje mi ani grosza - jestem utrzymywana przez babcie. chciałam się dowiedzieć czy jest taka możliwość abym to ja pobierała alimenty od taty? Jak to załatwić?

2010.5.21 10:0:44

Witam
Mam pytanie czy jeśli dziecko jest juz pełnoletmnie to jak z alementami czy dalej płacone jest na konto matki czy na konto dziecka?Prosze o dpowiedź

2011.2.24 15:1:30

Jeśli dziecko osiągnęło wiek pełnoletności alimenty należy przekazywać dziecku do rąk własnych albo na konto bankowe. Z poważaniem Vox iuris Doradztwo Prawne
voxiuris@interia.pl

2011.2.25 8:32:12

Płacone do rąk własnych to nie jest dobrze sprecyzowany termin dla osoby płacącej alimenty. Najczęściej jest to realizowane poprzez wysyłanie na konto lub przekazem pocztowym. A co jeśli dziecko informuje, że chciałoby aby alimenty nadal były przekazywane na konto rodzica - tj matki?

2015.4.24 7:23:5

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika