BRAK MELDUNKU???? - forum prawne
Prosze o pomoc. jaka jest możliwosc wymeldowania z mieszkania.Siostra jest zameldowana wraz z dzieckiem i mezem w domku jednorodzinnym.Połowa domku nalezala do szwagra(brata meza) druga to teścia.Siostra nie mieszka juz tam od ponad roku.W ynajeła mieszkanie odeszła od meza.Na wynajętym mieskzaniu nie jest zameldowana nawet tymczasowo. dowiedziala sie ostanio ze były szwagier wraz z zona chcą ją i dziecko wymeldować z domu.Czy jest taka mozliwosc i na jakiej zasadzie.Czy jesli okazalo by sie ze tesc przepisal im nawet druga połowę tego domu to czy mają prawo wymeldować?I co teraz jak może być bez meldunku.POMOCY??????
(asia)
Odpowiedzi w temacie: BRAK MELDUNKU???? (5)
Wymeldować można tylko wtedy gdy osoba nie przebywa w danym lokalu powyżej 6 mies. i stracila uprawnienia do przebywania w nim. Jeśli siostra nie posiada tytułu prawnego do nieruchomosci i nie przebywa w niej ponad rok można ją wymeldować. Tym bardziej, że dobrowolne opuscila mieszkanie, a w tym momencie stracila uprawnienia do przebywania. I jeszcze jedno dziecko można wymeldować tylko za zgodą obojga rodziców. Najlepiej będzie jak siostra znów wprowadzi się do tego domu choćby na miesiąc. Musi podejmować korespondencje i robic mnostwo halasu wokol swojej osoby. Ale czy zostanie wpuszczona ponownie??? Rodzina, która pozostała w mieszkaniu może nie chcieć udostępnić lokalu siotrze, zasłaniając się tym, iż toczy się postępowaie administracyjne o jej wymeldowanie. A wtedy na pewno im się uda. I nawet policja nie pomoże, bo jak już wspomniałam wcześniej dobrowolnie opuściła mieszkanie. Chyba, że udowodni, że agresja pozostałych mieszkańców wymusiła na niej (dla dobra dziecka) opuszczenie domu. Trudna sprawa, ale zycze powodzenia.
Jest jeszcze gorzej.Poszła siostra do Gminy i okazało sie że jest wymeldowana z dniem 21 pazdziernika.Wraz z nią dwójka jej dzieci.Jest załamana.Uciekła z domu przed mężem alkoholikiem ale nie ukrywała gdzie przebywa.Na decyzji w uzasadnieniu pisze że nie mozna było jej odnalezc ani zawiadomic o toczącym się postępowaniu.Szukała jej polijca,areszty, urzędy statystyczne.Przyznano jej kuratora i sprawa o wymeldowanie się zakonczyła.to są jaja dlatego że informowała policje o miejscu przebywania a nawet jeszcze w czasie gdy przebywała w mieszkaniu tam gdzie była zameldowana to i tak wszelkie adresy do korespondencji przekazywała do domu rodziców.Po drugie bierze też alimenty na starsze dziecko które przychodziły również do domu rodziców.co teraz czy może sie odwołać.Decyzje otrzymała dopiero w dniu wczorajszym tj.6.11 więc ma jeszcze 14 dni na odwołanie do wojewody.co teraz prosze o pomoc.
mam pytanie a 14 dni liczone są kolejne czy tylko 14 dni roboczych?
Jeśli decyzję siostra odebrała 6 listopada to do 20 listopada ma czas na złożenie odwołania do wojewody mazowieckiego. Nie pocieszę Cię wojewoda zwykle utrzymuje w mocy zaskarzone decyzje. Jeśli w toku postępowania administracyjnego ustalono bezspornie, że siostra nie przebywa w mieszkaniu decyzja z pewnością bedzie utrzymana w mocy. Niedawno zakończyło się post. administr. o moje zameldowanie w mieszkaniu mojego męża. Fakt, że stale w nim przebywam (potwierdzony zeznaniami świadków) miał decydujący wpływ na pozytywne orzeczenie o moim zameldowaniu. Mąż oczywiście odwołał się do wojewody, ale decyzja została utrzymana w mocy. Od kilku dni jestem zameldowana z urzędu.
korekta: nie 6 m-cy ale dwa.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?