co siÄ™ ze mnÄ… stanie????

Czy ktoś może mi pomóc i uświadomić mnie co do tego jakie konsekwencje w zakresie mojej sytuacji i majątku może wnieść sprawa rozwodowa? Mam 33 lata, żona 29. Jesteśmy małżeństwem od 2 lat. Nie mamy dzieci. Majątek: a) mieszkanie 100m2, kupione na kredyt, spłacony w niewielkiej w sumie kwocie (kredyt na 30 lat). Mieszkanie jest spółdzielcze własnościowe - ja jestem członkiem spółdzielni. Mieszkanie kupiłem na 2-3 meisiące przed ślubem cywilnym - na umowie notarialnej i kredytowej jestem tylko ja jako kawaler. b) samochód - kupiony rok temu, już w okresie trwania małżeństwa. Aby zakupić ten samochód sprzedałem stary, posiadany na kilka lat przed małżeństwem, blisko połowę wartości nowego dołożyli moi rodzice a resztę z naszych "małżeńskich" już oszczędności. c) wyposażenie mieszkania, sprzęt elektorniczny, kino domowe, AGD - powiedzmy, że ok. 50 tys złotych d) zarobki: moje ok. 10tys netto, żony ok. 1500netto. Jakie będą/mogą być losy tego skromnego "majątku" i moja sytuacja (alimenty itd.?)w przypadku rozwodu bez orzekania winy, jakie w przypadku mojej winy? Czy ktoś jest w stanie coś ocenić?

witam ,
Jestem w podobnej sytuacji ? jak potoczyły sie Twoje /Wasze losy ?
pozdr.Damian.

tez bym z checia posluchal na ten temat kogos kto sie zna