Co z alimentami ? - forum prawne
Witam.Męczy mnie pewna sprawa , a mianowicie co dzieje się w przypadku, kiedy ojciec dziecka dotychczas płacił alimenty, ale po pewnym czasie zostają mu odebrane prawa rodzicielskie.Jak to później wygląda zgodnie z polskim prawem ? Czy alimenty zostają "anulowane" ?
Odpowiedzi w temacie: Co z alimentami ? (5)
"Żaden przepis nie przewiduje również możliwości uchylenia obowiązku alimentacyjnego w przypadku pozbawienia rodzica władzy rodzicielskiej." Jednak rodzic może się uchylić od takiego obowiązku w momencie w którym dziecko jest pełnoletnie i alimenty wiążą się z za dużym uszczerbkiem dla rodzica (według art. 133 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego)
Żaden przepis w mojej ocenię nie anuluję alimentów.
Pozdrawiam.
Czyli tak jak przepuszczałam. Nie można pozbawić ojca praw rodzicielskich i jednocześnie alimentów, ponieważ są to dwie zupełnie inne rzeczy. Pozbawienie ojca władzy rodzicielskiej nie ma wpływu na zakres praw i obowiązków niewchodzących w zakres tej władzy. Dziecko nadal pochodzi od ojca, w związku z tym ciąży na nim obowiązek alimentacyjny względem dziecka, może ono po nim dziedziczyć oraz zachowuje prawo do osobistej z nim styczności.Czy w takiej sytuacji ojciec może wnieść sprawę o pozbawienie alimentów jego dziecka własnie z względu pozbawienia go praw rodzicielskich ? Czy jest możliwe , aby wygrał taką sprawę, czy raczej jest ona z góry skazana na niepowodzenie?
Tak dokładnie jak Pani napisała, pozbawienie praw rodzicielskich wiąże się z tym ,że taka osoba zostaję pozbawiona praw do swojego dziecka, brania udziału w jego dorastaniu czy możliwości podejmowania decyzji za nie. A alimenty to nie "prawo" a obowiązek do którego przestrzegania zobowiązani są rodzice, nawet jeżeli zostali pozbawieni praw rodzicielskich. Dziecko nadal jest "potomkiem" jakiegoś "Pana X" lub "Pani X" , którzy mają obowiązek łożyć na jego utrzymanie.
Sprawę oczywiście wnieść może, bo każdy obywatel ma prawo wystąpić z roszczeniem wobec państwa. Jednak czy jest prawdopodobne ,że wygra? Wydaję mi się, ze mało prawdopodobne choć nie mówię ,że niemożliwe. Bo np, byłby w stanie wygrać gdyby udowodnił ,że nie ma dochodu a łożenie na takie dziecko powoduję, że żyję on w ubóstwie bądź nie ma na podstawowe egzystencjalne potrzeby (np, jedzenie itp) wydaję mi się ,że po wykazaniu braku dochodu również ten obowiązek może zostać z niego zniesiony a alimenty na rzecz dziecka będzie płacił tzw. Fundusz Alimentacyjny, jednak po uzyskaniu zatrudnienia osoba ta będzie musiała spłacać "owy dług" czyli alimenty które państwo przekazywało dla jego potomka.
Pozdrawiam.
Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź, sytuacja stała się już bardziej zrozumiała, ponieważ zgodnie z Art. 133. § 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.
§ 2. Poza powyższym wypadkiem uprawniony do świadczeń alimentacyjnych jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku.
§ 3. Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.
Wszystko się zgadza !Tak jak Pan stwierdził prawdopodobieństwo wygrania takiej sprawy jest znikome.Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :)
Pozdrawiam i cieszę się że mogłem pomóc !!! ;)
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?