Podwyższone alimenty

Jestem po rozwodzie, mam 2 dzieci. Płace na nie alimenty na młodsze 300 zł i na starsze 400 zł. ożeniłem się po raz drugi, z nowa zoną nie mam dzieci. Moja ex tez wyszła za mąż za Niemca, który sporo zarabia, tak że ona siedzi w domu i zajmuje się wychowywaniem naszych dzieci plus córki z małżeństwa z niemcem. moi synowie chodzą do szkoły i przedszkola. Prawde mówiąc nie zajmuje się nimi, nie widuje ani nic im nie kupuje, bo mieszkam 300 km od nich. Dostałem ostatnio pozew o podwyzszenie alimentów odpowiednio do 400 i 600 zł, żona uargumentowała to, tym, że utrzymanie dzieci wzrosło, że nie dokładam się do życia dzieci, nie spotykam się z nimi, ani nawet nie dokładam się do wyprawek szkolnych. Zawsze płaciłem alimenty regularnie, ale teraz przy wysokosci 1000 zł mnie na to nie stać. Pracuje jako kierowca i zarabiam 3500 zl, a moja zona nie pracuje nigdzie, nie przynosi dochodów, mamy kredyty itd. Jak tutaj zawalczyć, żeby nie wzrosły mi juz alimenty?

witam , od kiedy były mąż powinien wpłacać podwyższone alimenty jeśli rozprawa była na początku miesiąca? Czy wyższa kwota należy się dzieciom dopiero od następnego miesiąca?