Druga brama wjazdowa na własną ręke oraz wykupienie wyjscia awaryjnego z ulicy zamkniętej - forum prawne

Witam. Mieszkam na ulicy zamkniętej z której od zawsze było wyjście awaryjne na samym końcu ulicy(takie dla pieszego)które zostało zaprojektowane do ewakuacji w razie jakich kolwiek pozarów lub innych nieszczęśc. Problem polega na tym, iż jeden z mieszkanców mieszkający przy tym wyjściu wykupil je sobie i ogrodził. Pytanie brzmi czy miał do tego prawo? Na wykupionym miejscu wstawił sobie kolejna brame wjazdową na swoją posesję, czy mogł tak zrobic? Teraz miejsce na ulicy której znajduje się przed jego domem jest oznaczone tabliczkami "zakaz parkowania posesja prywatna", "nie zastawiac, brama wjazdowa" chociaż ta ulica nie jest własnością zadnego z mieszkańców, tylko jest własnością miasta. Gdy tylko postawi sie samochód na tym miejscu przed jego posesja które wcześniej służylo do parkowania przez każdego mieszkańca (nie wjeżdzając na chodnik, nie blokując zadnego wyjścia, oprócz tej nowo postawionej bramy wjazdowej) gośc zaczyna miec wielkie problemy i oczywiscie jak to na chołotę przystało wyzywa, grozi, poniża, blokuje wyjazd i nie chce odjechac itp. Co zrobic z takim problemem? Czy wykupienie tego wyjścia oraz stawiania tabliczek "teren prywatny, zakaz parkowania" na nie swoim terenie jest zgodne z prawem?