Dział spadku - forum prawne

W 2003 roku po śmierci dziadka, babcia i jej dwaj synowie ( wuj i mój ojciec ) odziedziczyli udział w domu jednorodzinnym i stali się współwłaścicielami nieruchomości i gruntów w następujących częściach: babcia 4/6 części, wuj 1/6 część i mój ojciec 1/6 część.



W roku 2017 babcia i wuj przekazali na rzecz córki wuja cały swój udział. W chwili obecnej ja posiadam 1/6 część udziału po moim zmarłym w 2012 roku ojcu, a 5/6 części jest w posiadaniu córki wuja.



O zmianie współwłaściciela dowiedziałem się z księgi wieczystej, gdyż nikt ze mną się nie kontaktował i nie próbował ustalać co dalej.



W domu jednorodzinnym zamieszkuje nadal babcia (w tej chwili w 5/6 części własności wnuczki i w 1/6 części mojej ) i bez jakiejkolwiek umowy użytkuje całość.



Z babcią i jej wnuczką nie utrzymuję żadnych kontaktów, jednak po zmianie współwłaściciela to ja skontaktowałem się telefonicznie ze współwłaścicielką 5/6 udziału i zaproponowałem wykup mojej części na jej rzecz.



Oczywiście nie była zainteresowana kupnem mojego udziału. W takiej sytuacji sam wystąpiłem do urzędu gminy i starostwa powiatowego z wnioskiem o nałożenie obowiązku podatkowego od posiadanej przeze mnie 1/6 części nieruchomości i gruntu, z którego się wywiązuję.



Ponieważ mieszkam w odległości ponad 100 km od miejsca położenia nieruchomości, nie jestem w stanie na bieżąco sprawdzać co dzieje się na gruntach, kto je użytkuje, jak wygląda nieruchomość.





W związku z przedstawioną sytuacją proszę o poradę, czy powinienem żądać umowy zarówno na korzystanie i użytkowanie mojej części nieruchomości, a także na zarządzanie domem i gruntami?