Forum prawne

Dziecko z koleżanką,ona pracuje,ja studiuje i pracuje.Nie chce mieć tego dziecka - forum prawne

Sytauacja jest następująca. Wpadłem z moją 9 lat starszą koleżanką. Jest nauczycielką. Jest w piątym miesiącu wciązy (dopiero w piątym miesiącu jak była poinformowała mnie ze jest wciąży (wcześniej nie zadzwoniła, nie napsisała) (dzieli nas 400km)W pazdzierniku ostatni raz u niej byłem bo juz nie chciałem z nią mieć nic do czynienia. Zerwałem kontakt. Teraz do mnie dzwoni i mówi ze ma dziecko ze mną. Ja do tego dziecka sie nie przyznaje, nie chce miec tego dziecka. Zreszta ona mi jasno powiedziała, ze jak zajdzie wciaże to mi nie powie. A ja sie na to zgodziłem. Jak to prawnie wygląda? Co ona może mi w taki przypadku zrobić? Alimentów oczywiście nie chce płacić. Mogła usunąć ciąże ale tego specjalnie nie zrobiła bo dokładznie wiedziała ze nie bedzie miała innej okazji miec dziecka. Jesli juz, to ile lat bede musial płacić alimenty. Nawet nie jestem pewny ze jeste faktycznie ojcem.

Odpowiedzi w temacie: Dziecko z koleżanką,ona pracuje,ja studiuje i pracuje.Nie chce mieć tego dziecka (36)

W naszym kraju aborcja jest zabroniona, Ty podobno jesteś dorosły, a więc ponosisz odpowiedzialnośc za swoje czyny, więc Twoje stwierdzenie "nie chcę mieć tego dziecka" jest trochę spóźnione, a obowiązek alimentacyjny wobec dziecka wynika z ustawy, a nie z Twojej woli. Jeżeli jesteś pewien, że to Twoje dziecko to płać alimenty dobrowolnie, bo dochodzenie ojcostwa w sądzie jest kosztowne, a wszystkie koszty sądowe pokrywa strona przegrywająca proces, nie mówiąc o tym, że uchylanie się od płacenia alimentów jest przestępstwem za które można trafić do więzienia.Alimenty płaci się do chwili osiągnięcia przez dziecko samodzielności finansowej czyli ok.25 lat.

No drogi tatusku, gratuluje dzidziusia, wyskakuj z kasy bo bedziesz płacił alimenty czy tego chcesz czy nie, czy jak bezczelnie piszesz nie chcesz tego dziecka i ono zapewne nie chcialoby miec takiego tatuska ale niestety rodziców sie nie wybiera !dlaczego mialaby usunąc ciążę ? i bardzo dobrze ,ze urodziła ! daj mi namiar do tej kobiety to ją poinstruuje co ma robić a TY jak na razie szykuj kasę na ustalenie ojcostwa i na alimenty. NIE ŻYCZĘ CI POWODZENIA !

Płacz i płać! Następnym razem jak idziesz z kobietą do łóżka to się dokładnie zastanów, czy aby na pewno wiesz co robisz nieodpowiedzialny dupku! Też nie życzę powodzenia! Najpierw trzeba pomyśleć, a dopiero później robić!

wiesz co ci napisze 'ten" nie oczekuj tutaj wsparcia i dobrej rady od kobiet bo nie otrzymasz , jestes dupkiem i wszystko na ten temat !

zapisz się do samoobrony...

Piszesz, ze nie chcesz mieć tego dziecka i nie będziesz go pewnie miał. Prawdopodobnie nie grozi ci zmienianie pieluch, ganianie z każdym katarkiem do lekarza, ale też nie możesz oczekiwać, że kiedyś się do ciebie uśmiechnie, powie "Tata". Jedno, co jest pewne, jeśli to twoje geny, to niestety, ale musisz zapłacić za beztroskie traktowanie spermą. To jak kierowca, który bez płynu hamulcowego wybiera się w drogę - może i nie chce spowodować wypadku, ale jeśli już do takiego dojdzie, będzie to jego wina i on poniesie wszystkie konsekwencje. Zgoda - koszt głupiego zachowania jest bardzo wielki, przecież to nie ta pani miała być matką twoich dzieci, to nie ta pani miała być twoją partnerką życiową. Niestety - los sobie z ciebie zadrwił. Wiesz, chyba nawet ci współczuję, inaczej niż wszyscy, którzy tutaj pisali. Ale mimo wszystko masz chyba jeszcze szansę na jakąś radość w życiu. Może ten dzieciak okaże się fantastycznym bobasem, może choć on zrekompensuje ci w jakimś stopniu twoją głupotę i obecną sytuację. Zastanawiam się, czy w twojej, naprawdę beznadziejnej sytuacji, przynajmniej poszukanie czegoś, co mogło by nadać twojemu życiu dalszy sens nie było by najlepszym rozwiązaniem? Nawet, jeśli tamta kobieta zasługuje na to, by określić ją najgorszymi epitetami, to pomyśl, jak nazwać kogoś, kto się z taką zadał? Otoczenie oceni cię jednoznacznie. Poszedł na łatwiznę, zamiast iść do agencji towarzyskiej pozwalał sobie na wszystko z osobą, która tak naprawdę była dla niego niczym - jak takie zachowanie oceni każda kobieta, od której zapragniesz miłości? Czy nie nazwie cię po prostu dziwkarzem? A to dziecko, które mimo wszystko już jest moze cię naprawdę pokochać. Może warto zmienić teraz front i życiowe plany? Może korzystne będzie zaakceptowanie tej prawdziwej mołości dziecko-ojciec, bo może to być jedyna miłość, na którą w tym zyciu masz jeszcze szansę. Sorry za psychologiczny wywód na prawnym forum, ale myślę, że to jedyny sposób, w jaki można ci teraz pomóc. Trzymaj się mimo wszystko!

Co za idiota na ostatnim, pożegnalnym spotkaniu z dziewczyną, idzie z nią do łóżka? I Twoje chciejstwo w kwestii dziecka nie ma tu nic do znaczenia! Głupota ludzka nie zna granic, a za głupotę trzeba płacić! I uważaj, bo odwołując się do sądu w sprawie ojcostwa możesz płacić alimenty bez praw rodzicielskich w stosunku do niechcianego dziecka!!!

Oboje byliscie bardzo nieodpowiedzialni w kwestii zabezpieczenia sie przed niechciana ciążą.Nawet jeśli Twoja kolezanka chciała Cie "złapać" na dziecko, Ty mogłes pomyslec o gumce.Podejrzewam, ze jedyne o czym myslałes to to, że spotkała Cie wspaniała przygoda ze starszą, doświadczoną, zadbaną i co tam sie jeszcze mówi w takich przypadkach. nawet jesli czujesz sie teraz oszukany, bo obiecała ci nie mówic nic o ewentualnej ciazy, musisz ja zrozumiec. Rozmowy w łózku o tym co by było gdyby, a stan faktyczny to róznica.Moze poczuła sie osamotniona, róznie wpływaja na kobiete hormony ciazowe - sa przerazone, nerwowe, niepewne,potrzebuja ogromnego wsparcia. Powinienies mimo wszystko zachowac jak odpowiedzialny dorosły mezczyzna. I podejrzewam,ze stwierdzenie, nie chce tego dziecka, usuń je spowodowało, ze bedziesz miał teraz na głowie kobiete przesycona checia zemsty. Spróbuj załatwic to inaczej, nie musisz jej nic obiecywać (tylko wtedy kobiety egzekwuja od faceta cos kiedy sie im obiecuje), bądx delikatny, taktowny, ale uczciwy. Wesprzyj, bo ona tego potrzbuje.Kiedy to doceni, bedzie wdzieczne i byc moze nie bedzie nekac cię wymaganiami finansowymi. Ale najpierw sam spróbuj zmienic nastawienie do tego wszystkiego. Nie musisz byc z ta kobietą, ale możesz byc ojcem. Faceci nie zdaja sobie sprawy z tego co to znaczy miec dziecko. Jestescie udupieni na całe zycie, dlatego trzeba sie z tym pogodzić. Ale jesli tak totalnie, totalnie nie chcesz miec z tym nic wspólnego - czeka Cie badanie na ojcostwo, najpierw badanie krwi, jezeli to badanie Cie nie wykluczy jako potencjalnego ojca - kolejne - DNA, ale to chyba po skończeniu 2 lat dziecka. Jesli bedzie Twoje dostaniesz najprawdopodobnie alimenty wstecz, czyli za te 2 lata + całkiem możliwe, ze za okres ciązy. No, a potem - alimenty tak długo, jak sie dziecko bedzie uczyc, ale niekoniecznie.Mozesz płacic np.posiadajac córkę:) która mimo, że nawet wyjdzie za mąz, a jej mąz nie zdoła jej utrzymac, Ty jako ojciec bedziesz to robić. Poczytaj sobie na necie. Literatury jest trochę. W każdym razie zastanów sie co Ci sie opłaca... No i pomyśl o tej małej pupci:) I o sukienkach dla córuni albo graniu w piłe z synem pozdrawiam

jak latwo policzyc to pewnie to twoje dzieciatko, juz sie urodzilo i jest sliczne i zdowe.I mam cicha nadzieje ze poszedles po rozum do glowy i jednak stwierdziles ze warto mbyc ojcem, bo ani ty ani jego matka sie nie liczy, liczy sie ono. wiec nie marnuj mu zycia i po prostu badz ojcem, nic lepszego zrobic nie mozesz. A swoja droga to powiem ci z wlasnego doswiadczenia, ciezko jest jak diabli wychowywac samotnie dziecko, ja tak mam choc poczatek byl nieco inny niz u was, tatus mojego dziecka wiedzial ze bedzie tatusiem juz po 10 dniach od poczecia, niestety pozniej zdezerterowal, bo mu sie odwidzialo, moje dziecko ma teraz rok i nigdy go nie widzialo, choc jednym z pierwszych slow jakie powiedzialo bylo wlasnie tata, nie mama. sa chwile ze juz widac jak bardzo potrzebuje ojca, jak lgnie do kazdego faceta, a jego tatua no coz zyje beztrosko, znalazl sobie juz kolejna dziewczyne, a my jestesmy same, bo on tak zdecydowak, choc niby bardzo nas kochal i chcial, zreszta duza czes tego pikla zawdzieczamy jego rodzicom, snobom , ktorzy za wszelka cene dazyli do tego zeby nas rozdzielic i udalo sie, synus nas zostawil, a powody dla ktorych tak sie stalo, ja jestem po rozwodzie i sarsza od niego o dwa lata, no i nie krolewna zbajki. czekalam rok od urodzenia dziecka ze cos sie zmieni, ale nic nie drgnelo i juz czekac nie mam dalej zamiaru,skonczylo sie w sadzie, i teraz zadam juz wszystkiego i nie wiele mnie obchodzi, ze tatusiowi sie odwidzialo. wiec na koniec krotko po prostu chlopie ocknij sie, badz ojcem i nie krzywdz dziecka, nie musisz byc z jego matka, badz dla niego.dosyc jest juz nie chcianych dzieci, nikt ci sie nie kaze zenic, ale je uznaj i saraj sie przynajmniej pomoc w jego wychowaniu a nie stwarzaj problemy,nie rob juz mu wiecej zla.a jesli nie zmienisz zdania to, coz zycze tej kobiecie by miala dosyc sily w sobie , by walczyc o wszystkie praw swojego dziecka, sama jestem prawnikiem wiec wiem , z doswiadczenie , ze to ona i dziecko sa gora. a ty no coz od ciebie tylko zalezy kim sie okazesz....

czyżby faceci nie wiedzieli jak się robi dzieci? i z czym sie to wiąże? facet ma prawo tylko do przyjemności? a jak pojawiają się obowiązki to ucieka jak najdalej... bo gdzie obowiązek to faceta tam nie znajdziesz. mezczyzni ... w sumie pewnie i sa odpowiedzialni , sa i tacy , którzy robia z siebie biedactwa niedorosłe , a przeciez jak sie idzie z kims do łozka czyli podjemuje tzw ,, dorosły krok ,, to sie powinno liczyc z konsekwencjami , akie moga sie pojawic . ja nie wiem czy to jest kwestia ich braku odpowiedzialnosci ... ja obserwuje raczej zenade braku dojzałosci i nie moge sie wciaz pogodzic ze taki sobie facet moze w kazdej chwilii odejsc , zostawic , nie robic nic , ze trzeba sie upokarzac i targac go po sadach bo nawet placic nie chce - a potem kiedys , po tym wszytkim on moze sobie zwyczajnie przyjsc i chciec wrocic , oczywiscie nikt nie kare go przyjmowac , bo moda na wiejskie chłopki czekajace na faceta jak na wybawienie - mam nadzijeje - juz dawano za nami , ale on moze w dowolnym momencie sobie uroic ze juz dorósł i sie bawic w tate , moze sobie roscic do malucha prawa ... to mnie przeraza to na kobiete spadła cała odpowiedzialnosc i konsekwencje , a on tak zwyczajnie nie musi nic - ma swoje piekne zycie . bo jak zaczęlo się robić zamieszanie i pojawiły sie problemy zwinął swoj ogonek i popędził w da.l Facet ma wybor i czesto jest tak ze ich wybor nie wiąrze sie z odpowiedzialnoscia za zycie ktore pomogli stworzyc. i jak okazalo ze jestesmy w ciazy to oni umywaja tylek i zachowuja sie nieodpowiedzialnie "umilajac" nam chwile w ciazy gdzie potrzeba spokoju i bezpieczenstwa jest najwazniejsza teraz?????/!!! My kobiety musimy być gotowe na macierzyństwo nawet nieplanowane, a facet może poprostu umyć ręce i wyjść... nas nikt nie pyta czy jesteśmy gotowe musimy być. Oni nie muszą... dla niego licza sie melanże, piwko, samochody i @@@ki;/ no coz slepa bylam ale poczatkowo wierzylam ze bede miala w nim wsparcie, choc tlumaczyli mi wszyscy ze to nie partia na męza...sam zapewnial ze damy rade, ze cieszy sie na mysl ze zostanie tatą i małej niczego nie zabraknie...brednie. Jedyne wielkie wsparcie mialam i mam i wiem ze bede miala to wsparcie od moich RODZICóW A TEN DUPEK NIECH SPADA TAK JAK I WSZYSCY PSEUDO TATUSIOWIE...ja wierze ze Bóg jest sprawiedliwy i kiedys jesli nie w tym to w tamtym swiecie spotka tych wszystkich frajerow "nagroda" za to jak cenili swoje potomstwo... no coz, kiedys naucze małą takiego szacunku dla taty, jakim on teraz mnie obdarza...trzymajcie sie laski i nie poddawajcie bo macie dla kogo zyc juz teraz macie...i ta istotka bedzie was kochac miloscia bezgraniczna i bezpretensjonalną mało jest przypadków, kiedy kobieta tego nie wie KTO JEST OJCEM DZIECKA. Z przktyki wiem, że nawet jeżeli kobieta zgodzi się na badania genetyczne często trwa to miesiącami lub nawet latami, gdyż nie stawia się na kolejne wyznaczone terminy (to chyba z uwagi na to odwet za to, że mężczyzna tak ją upokorzył wątpiąc w swoje ojcostwo). Radzę porozmawiać z nią spokojnie i przynajmniej do czasu zakonczenia sprawy starać się żyć z nią na stopie przynajmniej neutralnej. Pozycja Matki Polki jest dosyć silna w naszym kraju. NIe dosyć, że może wnosić o alimenty na dziecko to jescze przyslugują jej alimenty na min. 3 miesiące przed porodem i zwrot kosztów porodu, wyprawki itp. Nie chcę Cię dołować, ale może być kiepsko... Powodzenia.

czy na tym forum wypowiadaja sie same kobiety?

Jak czytam podobne wypowiedzi facecików to upewniam się w tym, że wielu z nich to mentalnie dzieci, choć wg prawa dorośli, jak ty autorze tego postu. Oczywiście nie chcesz płacić alimentów? Oczywiście to jeśli to twoje dziecko to oczywiście masz obowiązek płacić, bo jesteś za nie TAK SAMO odpowiedzialny jak i jego matka. A kobieta ma prawo mieć dziecko i facetowi nic do tego, jak już je spłodził. czy wogóle masz pojęcie co to aborcja? To nie wyrwanie ząbka.

zacznę od tego, że jestem facetem i to forum jest dla Ciebie złą drogą szukania porad, gdyz jak widac wypowiadają się tutaj same kobiety i wszystkie posty ukierunkowane sa w jedną stronę. Słowa dupek, idiota, bezmyślny samiec to argumenty przedmówczyń, które z drugiej strony wzięły w obronę Twoją byłą partnerkę jako kobietę skrzywdzoną, oszukaną, wykorzystaną i szukającą wszelkiej pomocy. Moja sytuacja po krótce była 7 lat temu podobna do Twojej. Wtedy jako mężczyzna odpowiedzialny, uczciwy nie uciekłem nie wycofałem się tylko jak najlepiej wychowany Polak zacisnąłem zęby i ogarnąłem wszelką opieką kobietę, która wtedy była ze mną w ciąży. Wiele rzeczy mi nie pasowało, wręcz mnie porażało, ale mówiłem sobie, iż wystarczy, że ja wszystko skieruję na właściwe tory i cała reszta pociągnięta przez tok właściwego zycia potoczy sie pomyślnie, tak jak być powinno w każdej polskiej rodzinie. Dziś jestem w czarnej d---e. zycie okazało sie z nią niemożliwe, gdyż ta ciąża to był początej jej planów jak złapać faceta- i to jej sie udało, nastepnie jak obciążyć go wszystkim co w jej wcześniejszym życiu było nienormalne(ukryte kredyty, byli faceci, ukryta zamierzona pomoc finansowa osobom trzecim) po kilkuletnim piekle, walce o wszystko okazało się, że to nie koniec - zobowiązań finansowych przybyło(nie naszych) a z dziećmi nie mam kontaktu, gdyż skutecznie ten kontakt za pomoca swojej matki utrydniła. Otrząsnąłem się i posłuchałem rad sprzed kilku lat, o których mówili inni, którzy lepiej poznali się na niej. Zrobiłem badania genetyczne, starszy syn z którym wtedy była w ciąży nie jest moim biologicznym dzieckiem. Całą resztę pozostawiam Tobie i innym wyłącznie do refleksji i ewentualnego wykorzystania we własnym życiu.
Nie ukrywam, że żywo zareagowałes na informację o ciąży i słowa, których użyłeś wywołały wiekie oburzenie. Moje przedmówczyni wzięły wyłącznie stronę Twojej partnerki właśnie na podstawie słów jakich użyłeś, spisałeś się na potępienie, ale tak naprawdę nikt z tutaj piszących nie zna Twojej sytuacji. Nie zamierzam bronić ani ciebie ani partnerki, gdyż jej zamierów nikt nie poznał i nikt nie powinien od razu robić z niej męczenniczki, gdyż tak naprawdę może okazac się wyrafinowaną stara panną, szkującą sposobu na ułożenie sobie życia kosztem faceta, którego dorwie.
Jeśli ją kochasz i ona jest kobietą zasługującą na Twoje uczucie wracaj do niej i ogarnij ją swoją opieką, jak dobrze i uczciwe to rozegrasz będziecie szczęśliwą rodziną. Jeśli jej nie kochasz nie pozostaw jej żadnych złudzeń na wspólne przyszłe życie-wydaje mi się że najgorsza prawda jest lepsza od małego kłamstwa. Jesli jej nie kochasz nie ma się co oszukiwać zniszczysz życie dziecku, jej i sobie-odchodząc dajesz jej szanse na ułożenie sobie życia z innym facetem.
Natomiast jeśli podejrzewasz, że po prostu zaszła w ciążę bo tak chciała i znała dokładnie sytuację, iż Ty nie planujesz przyszłości z nią, mieliście po prostu luźny związek, uciekaj jak najdalej o niej. Masz wątpliwości co do ojcostwa prawo przewidziało taką sytuację, poczytaj na necie, znajdziesz wszystkie przypadki sporne dotyczące ojcostwa. Chciałbym mieć taką wiedzę jak mam teraz inaczej pokierowałbym swoim życiem.
To tyle! Drogie panie ciąża jest udziałem dwoja ludzi, nie tylko faceta, jełśi kobieta jest w ciąży nie nalezy zwlać winy wyłącznie na partnera.
Wśród mężczyzn jest wielu, którzy waszym zdaniem zasługują na miano dupka, jednakże sytuacja wśród kobiet nie jest inna. Sa faceci, którzy obrzucają was epitetami i niejednokrotnie mają rację. Osobiście pozbyłem się już chyba wszystkiego, całej złości i nienawiści-mogę powiedzieć, iż kobiety wykorzystujące facetów zasługują na takie samo potępienie i są po prostu głupie, nieuczciwe i również swoim postępowaniem potrafia skrzywdzić, ale najbardziej krzywdzą własne dzieci, o których mówią, że sa dla nich najważniejsze i tak bardzo je kochają i sa w stanie zrobić dla nich wszystko, a czasmi to wszystko okazuje się jedną wielka krzywdą w postaci niszczenia rodziny, która dla dziecka jest najważniejszym aspektem rozwoju i zabezpieczenia przyszłości.

A ja całkowicie Cie rozumiem. Jestem w podobnej sytuacji. Nie chce dziecka z moja dziewczyną. Wpadliśmy niestety.. Zostawie ją. Za młody jestem nie będę rujnował sobie życia kariery z powodu głupiego bachora. Jeśli ona sie zgodzi zrzeknę się praw rodzicielskich dzięki czemu nie będę musiał płacić alimentów.. a jak będę musiał to 500 zł z 10 tys to lepiej niż całość z 2tys czyż nie? Co innego jakbym był już po studiach wtedy bym się zastanowił. Teraz jednak wole cieszyć się życiem i wolnością.
pozdrawiam
Marcin

Marcinie obyś już nigdy nie został ojcem i nie usłyszał słowa "TATO".Jak można nazwać własną istotke którą spłodziłeś bachorem!!!!!!za młody jesteś żeby ruinować sobie kariere i życie???A dlaczego jej nie powiedziałeś że jesteś za młody jak byliście w łóżku????????????????Jesteś dupkiem !!!!!!!!!!Kara Cie dosięgnie a wtedy pomyśl że to za tego bachora jak go nazwałeś!!!!!!!!!To że sie zrzekniesz praw to nawet lepiej dla tego dziecka i matki.A alimenty i tak będziesz płacił!!!!!!!!!!!!!Kiedyś tego będziesz na sto procent żałował i jestem tego pewien!!!!!!!!!!!!!Oby to dziecko nigdy nie poznało biologicznego ojca,a napewno ta Twoja partnerka spotka mężczyzne swego życia i pokochają się całą trójką.

Czytam wasze odpowiedzi na temat jak wy to mówicie szczeniaka, nie odpowiedzialnego faceta itp. nie będę go bronił nie stanę też po jej stronie zastanawia mnie tylko jedno jak wy możecie się wypowiadać na temat którego tak na prawdę nie znacie?? bo nie oszukujmy się ale nikt nie zna całej sytuacji jaka zaszła między Nim a Nią. Moim skromnym zdaniem wszystkie się za coś mścicie ale nie tędy droga nic to wam nie da a tym bardziej Jemu. Prawda jest taka cokolwiek będziecie mówiły nic nie zmieni faktu że to iż urodzi się dziecko w związku który tak na prawdę nie ma szans i nie ma w nim miłości jest winą obojga partnerów!! Obrażacie faceta za to że spłodził dzieciaka?? Ale ona również zgodziła się na współżycie seksualne z nim więc... same sobie odpowiedzcie.
A co do autora postu zrób to co czujesz, podejmij decyzje i jej nie żałuj!! nie czytaj tych postów bo nic Ci to nie da poza większym mętlikiem w głowie. Ja jednak życzę Ci powodzenia zresztą jej też bo oboje możecie ułożyć sobie życie jeżeli zapomnicie o zemście i dogryzaniu sobie. Ty z inną kobietą której powiesz o swojej sytuacji i jeżeli Cię zrozumie masz szanse na naprawdę szczery i udany związek a Ona z innym facetem który pokocha ją i dziecko i będzie dla niego ojcem.
Podsumowując życie nie kończy się w chwili gdy na świat przychodzi niechciane dziecko trzeba tylko umieć z tym żyć.

Trzeba było pomyśleć co się robiłło ja jestem i byłam w identyczniej sytułacji jak twoja koleżanka wiesz co ona wtedy czuje ...ty m=yślisz tylko o alimentach a dziecko zastanowiłeś się co ono będzie czuło gdy wszystkie dzieci w szkole będą mieli ojców a ono nie a płacić i tak będziesz musiał oczywiście nie usprawiedliwiam znajomej bo ona też mog.ła się zastanowić .... Zastanów się dobrze bo potem możesz żałować.Być może (oczywiście ci tego nie życze broń boże)ale możesz stać się bezpłodny i wtedy bardzo będziesz chciał mieć dzieci ......PozdraWiam Aga

A jednak dziewczyno!widze ze masz super faceta ze z 2 i niewiadomo czy tylko z 2 sypia.skoro kochasz być na tajiej pozycji to nie obrazaj innych kobiet.niewiadomo kto prawde pisze!

mężczyzni sa rózni ale kobiety tez potrafią, nie oceniajmy ich jedną miarą

Skoro nie jestes pewny to po pierwsze, musisz zrobic sobie badania DNA na ojcostwo. Bylem w podobnej sytuacji co Ty i robilem testy w GenMedzie. Kazdy kogo pytalem o jakas firme z takimi uslugami polecal mi wlasnie te, dlatego i ja polecam ze wzgledu na ich profesjonalnosc niezawodnosc i na prawde sprawne szybkie dzialania - bylem bardzo mile zaskoczony caloksztaltem ;) Nie stresuj sie bo to w niczym Ci nie pomoze tylko do wszystkiego podejdz na spokojnie, wejdz na www.genmed.pl tam dowiedz sie wszystkiego i zrob sobie badania. Jestesmy z Tobą !

moze jestem mloda ale wiem czego chce co do takiej sytuacji mezczyzna jest odpowiedzialny jak idzie z kobietom do luzka czeba sie zastanowic na tym co sie robi czasem mam 16lat a chce miec dzidzusia z meszczyzna o 17lat starszym mozna nazwac ze mugl by zostac moim ojcem ale jak to sie mowi serce nie wybiera milosci jak to mowilam meszczyzna o 17lat starszy tez chce a nawet pragnie troche sie boje ciazy i niewiem czy dac nowemu czlowiekowi zycie pozdro i sorry za bledy :P

współczuje..są kobiety które myślą tylko o sobie-chcę mieć dziecko..znajdują frajera a potem użalają się nad losem grają pokrzywdzone..do cholery..dziecko powinno być upragnione wyczekiwane przez oboje rodziców A NIE TYLKO PRZEZ SAMOLUBNĄ BABĘ..skoro poszła do łóżka z facetem w ryzykownym czasie bez zabezpieczenia-jak to nazwac??taka ważna??sama podjeła decyzje o dziecku!!takie mądre jesteście?/faceci w tym przypadku są lepsi-tak!! lepsi od nas,bo grają w otwarte karty!!sex i nic ponad a my??głupie chcemy ich złapać na dziecko-porażka!! czytając jak skreślacie gościa,bo chce tylko sexu a użalacie sie nad intrygantką żałuję,że jestem kobietą

Dokładnie.. Zgadzam się z przedmówczynią.. Wstydzę się za takie dziewczyny.. To porażka.. Myślą tylko o sobie - posługują się dzieckiem dla swoich nędznych gierek.. Nie zastanowią się nad tym że dziecko na tym ucierpi a potem zwalają całą winę na faceta, który jedynie posłużył im za "reproduktora" (najczęściej nieswiadomie).
To niesprawiedliwe że takie laski w ogóle zachodzą w ciążę podczas gdy pary świadomie chcące dziecka czasem mają tyle problemów..
Takie laski nigdy nie powinny mieć dzieci.. Zdania nie zmienię - to obrzydliwe..

Witam,
Jestem kobieta, ale w tej kwestii jstem zupelnie po stronie facetow. Wiele kobiet doskonale wie jak "zlapac" faceta na dziecko. Ostatnio natknelam sie nawet w internecie na forum , na ktorym kobiety dyskutowaly sobie o technikach zajscia w ciaze. najciekawsze to przedziurawienie prezerwatywy lub...wlozenie sobie spermy palcem

C.D
prawda jest taka, ze kobiety sa plcia uprzywilejowana z powodu posiadania macicy i fakt ten czasem , przepraszam za wyrazenie, jebie im w glowach. Kobieta w pewnym wieku czuje takie parcie na macierzynstwo, ze nie zwraca juz uwaga na nic, byle tylko miec slodkie malenstwo. Wiele z nich wymarzylo wlasna wizje zycia, dom, dobry bogaty maz, i dzidzius. i kiedy wizja ta nie prychodzi sama, posuwaja sie do desperackich krokow. {POtem udaja biedne matki polki i niemal kaza traktowac sie w sposob blogoslawiony, bo urodzily dziecko. Kobiety to ograniczona pplec. Najlepszym przykladem sa tu ataki forumowiczek, ktore od razu obdarzyly szukajacego rady odpowiednimi epitetami. Same pewnie maja na koncie nieuczciwe posuniecia.
Facet, ktory padnie ofiara takiej manipulantki, przez spoleczenstwo zostanie uznany za chuja, czego przykladem jest to forum. A kobieta bedzie biedna mamusia, ktora bedzie chodzila na kawe do kolezanek i opowiadala jaki ma biedny los i jaki z niego skonczony dran bo odszedl
Kobiety, OPAMIETAJCIE SIE!
Czy musiscie uciekac sie az do takich metod, byle tylko go zatrzymac, by zrealizowac swja wizje szczescia, jesli juz posuwacie sie do takich krokow potem zniscie to z honorem i nie marnujcie nikomu zycia!

wiesz ja również nie będę Cie oceniać,rozliczony zostaniesz tam u góry ja tylko życzę Ci powodzenia wiem jak się czujesz...przeżyłam podobny szok...jestem z moim facetem prawie 5 lat mamy roczną córeczkę której wyczekiwaliśmy jak niczego innego na Świecie...ale streszcze To wszystko bo miejsca nie starczy ;P kiedyś rozstaliśmy się na okres 2 miesięcy P.wyprowadził się...ale wróciliśmy do siebie przyznał mi się że spał w tym czasie z inną "kobietą".Ja wybaczyłam mu to nie wiem dlaczego chyba tak bardzo go kocham...To było jakieś 3 lata temu.Teraz poprostu bajka my NASZA córcia szczęśliwi a tu nagle pozew do sądu o ustalenie ojcostwa i alimenty!!!!Ta "kobieta" obudziła się że ma z moim facetem dziecko!!!!!!!!!!które ma prawie 3 lata!!!!SZOK!!!!!!!!!Piszę o niej-"kobieta" bo nie wiem jak ją nazwać nie chcę tu nikogo oczerniać ale...ona ma 3 dzieci każde od innego ojca a w miasteczku mówią na nią grypa(bo każdy ją miał)...mam do niej straszny żal dlaczego tak póżno dlaczego w taki sposób?????Nie wiem...unika ona jakiegokolwiek kontaktu pisze tylko jakieś bzdurne wiadomości na naszej klasie do mnie w których jeszcze mnie obraża ja to ignoruję nie zniżę się do tego poziomu z tego co wiem i słyszałam to Oli jej synek i rzekomo syn mojego P. mówi do innego pana "tato" do ojca jego siostry najstarszej bo młodsza ma tate NN...Byliśmy na sprawie 12kwietnia kiedy sąd zapytal "jej" kto jest ojcem Oliviera powiedziała nie wiem ale chyba pozwany...czy spała pani z innymi mężczyznami w tym czasie???"ona" nie pamiętam i o co cały krzyk jak ona sama nie wie!!!!!!!!!!!!!!!Sąd nakazał badania DNA,czekamy na wyniki...mam nadzieje że będzie wszystko dobrze nawet jak okaże się że to dziecko P. pokocham je bo to przecież cząstka jego...tylko niech "ona" żałuje bo P. jest wspaniałym ojcem dla naszej pocieszki i zapewne byłby taki dla Oliego i nie musiał by do obcego gościa mówić "tato"i do kolejnych "wujku"...żal mi tylko NASZYCH dzieci...

Aha jeszcze chcę zapytać co się stanie jak "ona"nie zjawi się na pobraniu próbek do badania DNA?????pozdrawiam wszystkich serdecznie i pamiętajcie jak chcecie kogoś oceniać zacznijcie od siebie!!!!!!!!!!:P

[code]
Piszę o niej-"kobieta" bo nie wiem jak ją nazwać nie chcę tu nikogo oczerniać ale...ona ma 3 dzieci każde od innego ojca
[/code]


Nie chce tutaj podważać Twojej inteligencji ale taka kobieta to skarb dla każdego społeczeństwa jak i całej ludzkości (ze względu na globalizm i zwiększoną mobilność społeczeństw! Te geny pójdą w świat!
Wymienię to w podpunktach:

1. Wprowadza zróżnicowanie genetyczne w rodzinie (zauważ, że wszystkie jej potomstwo jest zdrowe (gdyż dysponuje dobrymi genami i wyłapuje samców "polowniczych", którzy ją zapładniają.
2. Osiągnęła współczynnik dzietności 3.0 na głowę (a jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa w swej karierze rozrodczej.
3. Wprowadzę rywalizację wśród zdrowych osobników obydwu płci gotowych do rozrodu i w wieku produkcyjnym co ma korzystny wpływ na życie emerytów.
4.Za bardzo się spinacie i traktujcie życie sexualne ludzi z lekką rezerwą! Pograjcie z wspólnie z dziećmi (swoimi, adoptowanymi czy też ze zdrady na plejstejszon, iksboksie albo dopalonym PC).
5. Popełniacie wszyscy tutaj błąd! Bo obwiniacie wszystkich obok tylko nie siebie!
6.Wszystkie dzieci nasze są: "Krystian, Szadim, Sciepłana, Dżon".

No Janek niezła bania!!!

Każdy wie ze sex wiążę sie z ryzykiem zajścia w ciąże. Pomyśl o dziecku, ono nie pcha się na złość Tobie na świat, to nie od niego to zależy. Rodzice walczą ze sobą o pieniądze, zamiast wspólnie zadbać o dobro pociech. dzieci to nasza przyszłość, bez względu na to z jakich związków pochodzą. to niewinne istotki, które nie są niczemu winne i potrzebują naszego wsparcia.nie powinny odpowiedac za nasze błędy.

oj Boże wołąm o pomstę do nieba !!!dlaczego wszyscy faceci sprowadzili ten problem do jakis feministycznych bzdetow jestem kobieta mam synka rowniez z wpadki bylismy za mlodzi?nie wiem a kiedy sie nie jes?tez nie wiem,ale skoro uwazacie ze kobieta jest uprzywilejowana z tytulu posiadania macicy itp. to naprawde nie zycze wam zebysciemieli corke i zeby facet ja kiedys tak potraktowal bo wtedy wejdziecie na owe forum i powiecie "pieprzony kutas" przepraszam za wyrazenie ,ale nie wyobrazam sobie zeby moj syn kiedykolwiek sie tak zachowal jesli zdarzyloby mu sie wpasc bedzie ojcem moze nie trzeba sie kochac z matka dziecka zeby kochac dziecko poswiecic mu troche czasu i p9ieniedzy.dodam ze my sie pobralismy i to byl blad mmoj maz pracuje placi male rachunki za mieszkanie drobne zakupy a dziecko utrzymuje sama i co ?mysle dlaczego slysze ze jestem nierobem?nie pracuje bo wychowuje dziecko a to ciezsza praca niz siedzenie za biorkiem czy kierownica .i co sie okazuje sa pozadni faceci na tym swiecie tylko nie zaewsze na nich trafiamy i sa gorsze kobiety ktore psuja nam reputacje.
pozdrawiam wszystkich rodzicow tych prawdziwych nie uciekajacych od odpowiedzialnosci.

szlak mnie trafia jak czytam tych debili facetów !!!!! a dzieci to co same sie pchały ?? na złość wam ??? jak chciał zadubczyć bez konsekwencji to do burdelu mógł iść. a jak zrobił to niech płaci. i niech każdy z was sie liczy z tym, że kiedyś te dzieci was "tatusiów" znienawidzą za waszą podłość i bezduszność !!!!! to dzieci tu powinny być najważniejsze a nie zachcianki tatusiów.

Nie załamuj się kolego ! Jest kilka plusów takiej sytuacji . Pierwszy już znasz zaliczyłeś dupę. A drugi plus jest taki że czeka cię długa wycieczka za granice . Czyż nie jest prawdą że każdy lubi podróżować ? Sprzedaj graty i spadaj poza Europę .
Niech cie dziwki szukają . Jak ci zajebali paszport ...pomyśl.

nie czytałam wszystkich postów, ale już wypowiedzi z pierwszej strony są agresywne. dla tego gościa to faktycznie trudna sprawa a wszyscy na niego naskakują...
mam jedną radę do autora postu (teraz już ojca): jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to czas dorosnąć. z chwilą gdy urodziło się twoje dziecko sam przestałeś być dzieckiem. powinieneś wziąć odpowiedzialność za swoje czyny i być częścią życia tego maleństwa, bo ono jest teraz najważniejsze i ono tego potrzebuje.
wiem, że od napisania tego postu mineło sporo czasu i sytuacja mogła się zmienić, ale życzę ci by wszystko się szczęśliwie potoczyło

Nie wiem czy Ci pomogę ale jeżeli nie chcesz tego dziecka ani nie chcesz mieć zbyt wiele wspólnego z jego matką to opcja jest jedna:
Musisz pracować tak by nie wykazywać dochodów, wszystkie nieruchomości itd muszą być na kogoś innego niż ty, co miesiąc musisz wpłacać jakąś kwotę 10, 20 czy ile tam byś nie poszedł do więzienia a w myśl polskiego prawa nadal jesteś żetelnym płatnikiem bo płacisz tyle na ile cię stać. Skoro ta pani jest nauczycielką winna zrozumieć że i tak nic nie osiągnie i wtedy poprostu się dogadaj lub ciągnij ten stan jak długo chcesz.

TAK SIE ROZPISALISCIE Śmieszne to jest dzisiejsz Gazeta now Wiecie Ze kobietom Wyzynan Srodek Zeby Mieć Pszyjemności Dziewcz jug fiv Teraz Stosują Jakiś Krajach Niemczech Wymyślone pszez Facetuw itp how otym powiećie to Tyle ?

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika