Jak mozna sie zabezpieczyc przed placeniem alimentow na ojca lub matke? - forum prawne

Witam, chcialaby ustrzec corke przed ewentualnym placeniem alimentow na ojca. W tej chwili corka ma 12 lat, ojciec sie nia nie interesuje, nie placi alimentow i nie lubi pracowac. Jest duze prawdopodobienstwo, ze gdy corka dorosnie ojciec zarzada od niej alimentow. Jak sie przed tym zabezpieczyc?

Wystąpić do sądu o pozbawienie go praw rodzicielskich.

Jeżeli obieca poprawę, to nie pozbawią go praw.

to zależy też od tego czy była orzekana wina przy rozwodzie, jeżeli jest winny to nie ma szans na alimenty. i sprawa załatwiona

O i taka opcja by mnie zupełnie satysfakcjonowała. Przy rozwodzie ojciec moich dzieci został uznany wyłącznie winnym rozpadu małżeństwa. Wiedziałam, że ja nie będę musiała płacić mu ewentualnych alimentów. Gdyby to obejmowało również moje dzieci, byłoby dobrze. Tylko czy trzeba go pozbawiać praw? To się może nie udać, albo za chwilę mógłby te prawa odzyskać.

Przepraszm,a jak wyglada sprawa jeśli ojciec nie płaci alimentów na dziecko?W takiej sytuacji byłoby logicznym ,żeby też nie mógł się ubiegać o alimenty od syna.Po jakim czasie można pozbawić rodzica praw rodzicielskich?Czy niepłacenie alimentów i nieutrzymywanie kontaktu to wystarczające powody?

ciag dalszy...
( w chwili smierci babki - starsze dzieci byly juz pelnoletnie i przebywaly za granica ) ona sama pocztkowo nie pracuje, po kilku latach podejmuje sie prowadzenia niefortunnej dzialalnosci gosp. Zadluza mieszkanie, telefon, gaz, prad, bierze debety i wszelkiej masci kredyty. Pomimo tego iz pozniej przez kilka lat pracowala jej zadluzenie poglebilo sie, gdyz zyla ponad stan, podejmowala zle decyzje finansowe a dziury w budzecie latala kolejnymi szybkimi kredytami. Obecnie jej zadluzenie przypuszczalnie siega ok. 60 tys zlotych, komornicy odwiedzaja ja i nie majac najmniejszej mozliwosci splaty zadluzenia, matka domaga sie od dzieci pomocy w ich splacie szantazujac dzieci zaskarzeniem o alimenty.

Moje pytanie: czy domaganie sie od dzieci alimentow mialoby swoja zasadnosc zarowno w przyp. ojca jak i w przyp. matki? Czy motywowanie sie trudna sytuacja materialna ( zubozeniem ) do czego zreszta doprowadzilo sie samemu, a to przez alkoholizm ( ojciec ) , a to przez nie

ciag dalszy 2.

Moje pytanie: czy domaganie sie od dzieci alimentow mialoby swoja zasadnosc zarowno w przyp. ojca jak i w przyp. matki? Czy motywowanie sie trudna sytuacja materialna ( zubozeniem ) do czego zreszta doprowadzilo sie samemu, a to przez alkoholizm ( ojciec ) , a to przez nieodpowiedzialne gospodarowanie finansami ( matka ) moze byc podstawa do zasadzenia alimentow na rzecz ktoregos z rodzicow? Jak wspomniane dzieci moga sie bronic przed ich zasadzeniem? Czy moga do sadu wystapic o nie uwzglednianie zadan rodzicow tak "na wszelki wypadek" ??