Komrornicy ukradli mi auto !!!!!!!!!

Witam. Idąc dzis za sklepu zobaczyłam jak moj samochod pakują na lawete. (komoornicy) Zakupilam go miesiac temu od bylego pracodawcy ktory wlasnie (jak sie okazalo) mial dlugi u roznych ludzi... nic mi o tym niebylo wiadomo... rzecz w tym ze zabrali mi samochod bo powiedzieli ze auto w urzedzie skarbowym widnieje na mojego bylego szefa .. moze byc to fakt poniewaz jeszcze niezdązylam go przerejestrowac ... tzn mam tylko pokwitowanie ze zaplacilam za niego juz podatek... ale jeszcze niebylam po tablice rejestr. mialam isc w tym tygodniu bo wiadomo termin (30dni) mijał.. kazali mi sie zglosic do biura na rozmowe .. co radzicie ..?? czy zrobili to prawnie? auto to niebylo nigdzie zastawione w zadnym banku czy tez innych instytucjach... Ja osobiscie niemam zadnych dlugow u nikogo .. ani nietoczy sie zadna sprawa przeciwko mojej osoby ... Jestem mloda 25letnia dziewczyna z Krakowa a komornik to z ul. Al. Pokoju Kaczmarczyk .. taki mały karakan.. złodzieje jedne.. Poradzcie co zrobic w takim przypadku ?? !! Plis .. bo ja jestem zielona w takich sprawach.. mam piewszy raz doczynienia z tak Bardzo niemiłymi osobami ... PLIS !! Pozdrawiam Gosia