Forum prawne

ludzki

Bardzo prosze o pomoc........
Moj narzeczony ma dziecko z poprzedniego zwiazku pozamałżenskiego. Dziecko ma pol roku i jego matka dopiero zlozyla pozew o alimenty. W pozwie uiscila ze chce dostawac 600 zl,przedstawiajac rachunki na dziecko gdyz rzekomo jest chore.
Moj narzeczony jest osoba uczaca sie, pracujje dorywczo na czarno....
Moje pytanie jest takie czy sas zasadzi mu taka wysokosc alimentow?? I czy jesli matka dziecka zlozyla dopiero pozew to czy tez bedzie musiala zaplacicc za zaprzeszle miesiacae??

2009.7.18 10:2:31

Odpowiedzi w temacie: ludzki (3)

Matka może w swoim pozwie domagać się pieniędzy za czas od dnia urodzenia dziecka, a także zwrotu części kosztów związanych z utrzymaniem (musiała inaczej się odżywiać, przyjmować leki, wykonywała płatne badania) w czasie ciąży i wyprawką dla dziecka. Czego się domaga powinna napisać w pozwie, którego kopię otrzyma pocztą ojciec dziecka.
Jeżeli coś pominęła swoje roszczenia może jeszcze rozszeżyć w trakcie trwania sprawy.
Jeżeli dziecko jest chore matka musi przedstawić zaświadczenie z placówki państwowej zajmującej się leczeniem dziecka z zaznaczeniem, że zaświadczenie wydane jest w celu przedstawienia go w sądzie. Na leki musi mieć rachunki z apteki. Musi je mieć. Łaski nie robi, skoro jest to argument istotny dla wysokości jej roszczeń.
Sąd nie powinien przyjąć jedynie ustnej informacji.
Co do wysokości alimentów nie zabieram głosu.
Czy sąd może zasądzić w tej akurat sytuacji kwotę 600 zł? Odpowiedź brzmi: TAK.

2009.7.21 10:36:6

"Sąd nie powinien przyjąć jedynie ustnej informacji." - ale może i tak włąśnie robi, co opisalem w moim poście :-(

Sprobojcie sie dogadac poza sadem, na kwote satysfakcjonujaca strone, bo sad sadem a sprawiedliwosc zawsze jest po babskiej stronie

Trueman

2009.7.21 10:57:22

niestety, jeżeli przyjmuje tylko ustne informacje to jest to ewidentny błąd w postępowaniu sądu

2009.7.24 16:20:1

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika