Forum prawne

mam cholerny dylemat i prosze o porade

jesteśmy rodzina wielodzietną 8 dzieci .w 2000 roku zawarłem zwiazek małzenski choć wcześniej od 86 roku zyliśmy w konkubinacie.meritum sprawy jest takie że żona od 3 lat pije alkohol i mozna sie domyśleć ze w chwili obecnej jest uzależniona od alkoholu.jej stan psychiczny pogorszył sie do tego stopinia ze codziennie robi awantury o byle co (dostaje ataki) często bo prawie codziennie jest nawalona i również robi awantury.zgłosiłem ją do poradni aa i nie zdgłosiła sie dobrowolnie .teraz ma sprawę w sądzie.oczywiście awantury kończy policja ponieważ nie mogę sobie pozwolic na takie excesy przy dzieciach.nie ukrywam że nosze sie z zamiarem wystąoienia di sądy rodzinnego o ograniczenie żonie praw rodziciekskich.sama policja nie jest w stanie nic zrobić.sam rozwód spewnością też nic nie da poniewaz żona nie wyprowadzi sie a moje pragienie to pomuc jej w uwolnieniu sie z nałogu i zmusic ja doleczenia odwylowego i odwiedzenie przychodni psychjatrycznejponie waz widzą ze kobieta ta ginie,ale z drugiej stronynie moge dopuścić do całkowitego rozregulowania sytuacji rodzinnej z powodu zony . zastanawia mnie to dłaczego w polsce tak pużno działają pewne instytucje aby uniknąć pewnej degradacji takich ludzi jak moja żona.mam problem i szczerze mówiąc nie wiem co mama zrobić czy pogrążyć żone czy czekać cierpliwie praktycznie na cud na który czekam już 3 lata.psychikA moja i dzieci ulega wypatrzeniu ponieważ w pewenym stopniu przyzwycziliśmy się do tych awantur i stresów.boję sie jednego że jak wystąpie do sądu o pozbawienie jej praw rodz. sąd moze sie doczepić do różnych spraw i może poprostu te najmodsze zabrac do domu dziecka a tego bym nie chciał..tak wiec życie w strachu i niepewność tego co może zrobić sad chamuje moje działania.jezeli ktoś z państwa umiał by mi doradzić co zrobić chętnie skorzystam z rad

2006.3.14 1:38:28

Odpowiedzi w temacie: mam cholerny dylemat i prosze o porade (1)

Witam Proponuję, aby Pan zgłosił się do najbliższej Poradni Współuzależnień. Proszę mi wierzyć, że tylko tam dowie się Pan jak żonę rozumieć, pomóc jej, a co najważniejsze jak pomóc sobie i dzieciom. Zapewniam, że dostanie tam Pan pomoc. Ponadto dowie się Pan jak inni radzą sobie z takimi problemami. Piszę to, ponieważ sama zmagam się z podobnymi problemami. Dopóki nie udałam się do poradni myślałam, że już nie ma żadnego ratunku. Dopiero tam zupełnie inaczej spojrzałam na problem Pozdrawiam i życzę powodzenia

2006.3.23 12:21:54

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika