Możliwości prawne administratora fanpage'a

Dobry wieczór.

Być może sprawa wyda się Państwu błaha, jednakże bardzo prosiłbym o pomoc w niej.

Przyjaciółka jest twórczynią klubu tematycznego w bibliotece publicznej. Klub jest oficjalny, zatwierdzony przez dyrekcję, oraz otrzymywane są na niego dodatkowe fundusze.

Powstał również fanpage na Facebooku. Ponieważ przyjaciółka nie znała się na administrowaniu stron facebook'owych, poprosiła o to kolegę. On został administratorem, stworzył stronę, a jej przydzielił status redaktora.

I tutaj pojawia się problem. Kolega zaczął działać na szkodę klubu i reklamować swoją działalność na podobny temat. Gdy przyjaciółka zdenerwowała się i poprosiła go o oddanie statusu administratora, ten zagroził jej sądem i poszedł o poradę do prawnika.

Co robić? Dziewczyna strasznie się tym przejęła. Obawia się założyć alternatywnego fanpage'a, żeby kolega nie zgłosił go jako fałszywego, a jak Państwo zapewne wiedzą, Facebook jest obecnie główną siłą napędową wszystkich eventów. Bez niego działalność klubu nie ma racji bytu.
Przyjaciółka kontaktowała się z administracją Facebooka, lecz nie odpowiedziała jej. Regulamin też milczy w tej kwestii.

Czy są Państwo w stanie mi powiedzieć, jakie możliwości prawne i ewentualne sankcje może wyciągnąć administrator takiej strony Facebook'owej? Jestem nogą w prawie internetowym, a słyszałem, że potrafi być bardzo "śliskie".

Serdecznie pozdrawiam i bardzo proszę o dość szybką odpowiedź.

Dzień dobry,
czy koleżanka ma umowę z tym kolegą? W jaki sposób uzgodnili wszystkie szczegóły? Czy ten kolega założył podobną działalność? Niestety podaje Pan zbyt mało szczegółów, aby można było się wypowiadać konkretnie.
Pozdrawiam
adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz
ulewicz.kancelaria@onet.eu

Dziękuję za odpowiedź.

Nie była podpisywana żadna umowa. Pomoc była bezinteresowna i nieformalna. Wszystko było ustalane słownie. Kolega ma działalność poruszającą podobną tematykę, jednak nie jest "podpięta" pod żadną oficjalną instytucję.

Pozdrawiam