Ojciec mi grozi sądem...

Witam, niedawno mój ojciec złożył wniosek do sądu o zniesienie alimentów. (mam 22lata i nie uczę się) Odbyła się rozprawa, alimenty mi zabrali.

Ojciec ma dług wobec mnie i mojego brata (18lat, jeszcze się uczy), na kilkanaście tys., za okres kiedy nie płacił nic, a alimenty dostawaliśmy z funduszu alimentacyjnego.
Sprawa jest u komornika.

Po rozprawie mój ojciec przywiózł mi wyliczenie że dług wobec mnie ma spłacony, prawie cały, mianowicie dlatego że płacił mi regularnie odkąd skończyłam 18lat wg. niego od tego czasu nie uczęszczam do szkoły dziennej, co nie jest prawdą, ponieważ naukę w szkole dziennej zakończyłam w wieku lat 20, a potem uczęszczałam do szkoły zaocznej.

Ojciec straszy mnie teraz sądem, jeśli się nie zrzeknę długu u komornika. Twierdzi że będę jeszcze spłacać dług mojego brata.

Chciałabym więc zapytać czy to rzeczywiście jest możliwe? I co ja mogę zrobić w tej sprawię, oprócz zdobycia ze szkół zaświadczeń do kiedy uczęszczałam do danej szkoły?

I czy szkoła ojciec ma obowiązek płacenia alimentów kiedy dziecko uczęszcza do szkoły zaocznej?