Oszust na wolności - forum prawne

Proszę o pomoc w moim kłopocie ? zostałem oszukany i przez to popadłem w kłopoty finansowe i długi. Straciłem oszczędności, a kolejne 3 lata pochłonie mi spłata zadłużeń i ?wyjście na zero?.
W 2017r. poznałem człowieka, który, jak się potem okazało, był niebywale sprytnym oszustem. W 2018r. pożyczył ode mnie w kilku transzach pieniądze. Z czasem ponaglając o zwrot zagroziłem zgłoszeniem sprawy do prokuratury, aż w końcu udałem się do jego partnerki (która jest również jedną z oszukanych) i w ciągu paru dni okazało się, że takich osób w samym moim małym miasteczku jest ponad 10, a w innych ościennych miastach takich osób może być nawet więcej.
Złożyłem zawiadomienie do prokuratury i pomogłem pozostałym poszkodowanym przez niego osobom również złożyć zawiadomienia. W ciągu roku ustaleń policji wyszło, że jest to całkowicie inna osoba niż siebie przestawiał, mianowicie osoba z dwoma wyrokami w tym jednym aktualnym w okresie zawieszenia, osoba z kuratorem sądowym, którego również zwodził w okresie oszustw, osoba która pojawiła się w moim mieście w celu odbycia odwyku od hazardu! Człowiek z wyrokami za oszustwa, zaległymi alimentami dla trójki dzieci, mający aktualnie postawione około 40 zarzutów, wciąż będący gdzieś na wolności i ukrywający się, nie figurujący nigdzie jako zatrudniony, nie posiadający żadnych nieruchomości czy ruchomości, prawdopodobnie dalej działający w taki sam sposób oszukując kolejne osoby. Potrafił oszukać 50-letniego człowieka z całych oszczędności powołując się na chorobę wspólnie znajomej im osobie. Potrafił oszukać samotną matkę, którą naciągnął na wysoki kredyt. Jest wysoce prawdopodobne, że oszukuje ludzi, a kiedy dochodzi do postępowania w jego sprawie, to powołuje się na swoja niepoczytalność.
Nasz wymiar ścigania i sprawiedliwości w takich sytuacjach jest nieefektywny jak wiadomo i pogodziłem się, że od tego człowieka nie uda się już odzyskać pieniędzy, ale moje pytanie brzmi: w świetle tego, że człowiek ten jest osobą już karalną, przydzielony mu kurator nie spełniał swojego obowiązku, bo w trakcie trwania jego dozoru człowiek ten czynnie działał i oszukiwał ludzi, czy można w jakiś inny sposób próbować dochodzić sprawiedliwości i starać się uzyskać odszkodowanie lub chociaż uzyskać umorzenie moich zobowiązań, które jestem teraz zmuszony regulować przez tego człowieka? Do dzisiaj ja oraz te inne oszukane osoby nie mogą uwierzyć w tak perfidny i z premedytacją opracowany sposób działania tego człowieka oraz w to, że ktoś z taką kartoteką mógł tak swobodnie dalej działać mimo dozoru.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc, bo ta sprawa dosłownie pokrzyżowała mi życie.