Pobicie za granicą - forum prawne

Hej! Dałem się wciągnąć w następującą sytuację: po paru piwach w Hamburgu wychodząc z lokalu zostałem zaczepiony przez mocno pijanego Pana Niemca, który w dość obrazowy sposób zaczął demonstrować swoje niezadowolenie z faktu mojej obecności krzycząc i wymachując rękami. Nie znam niemieckiego, więc uprzejmie i spokojnie zwróciłem się do niego po angielsku z prośbą o wyjście z lokalu. Gdy tylko znalazł się na schodach, widząc jego nastawienie od razu zneutralizowałem Pana Niemca uderzeniem z głowy i prawym prostym, najprawdopodobniej łamiąc mu nos i wbijając szklankę z piwem, którą się zasłonił w twarz. Od razu odszedłem spokojnym krokiem, ale okazało się, że sytuacja całkiem przypadkowo rozgrywała się na oczach około 15 policjantów. Szybko do mnie podeszli, spokojnie porozmawialiśmy po angielsku, zachowywałem się bardzo "jak należy". W trakcie legitymowania mnie, ten drugi Pan co ode mnie oberwał skoczył poprzez policjantów i próbował mnie uderzyć - nie udało mu się. Policjanci go skuli i wywieźli najprawdopodobniej do aresztu. Ja zostałem zabrany przez dwie miłe Panie Policjantki na komisariat policji i sprawdzono mnie alkomatem: wynik 0.51 promila. Pan policjant powiedział, że jestem wolny i mogę sobie iść, ale poprosiłem o wezwanie karetki i zabrano mnie na szycie ręki (pokaleczyłem się o te szklankę). Wróciłem do domu. Koniec. To było 8 grudnia, a dostałem dwa listy 20 grudnia. Ich treść jest tutaj: http://uirapuru.nazwa.pl/101.jpg http://uirapuru.nazwa.pl/102.jpg http://uirapuru.nazwa.pl/103.jpg oraz http://uirapuru.nazwa.pl/201.jpg http://uirapuru.nazwa.pl/202.jpg http://uirapuru.nazwa.pl/203.jpg http://uirapuru.nazwa.pl/204.jpg Z czym mogę się liczyć? Nie znam niemieckiego. Może mi ktoś wytłumaczyć jakie są konsekwencje takiegoi czynu w/g prawa niemieckiego? I jesli dobrze rozumiem to ten drugi pan jest jako "oskarzony"?