Ponowne podwyższenie alimentów

Jakie argumenty mogą wpłynąć na sąd aby zgodził się na podwyższenie alimentów? sytuacja w skrócie wygląda tak:
Alimenty przyznano wraz z rozwodem 300zł w 2010r. (dziecko miało 3lata) W 2012r (zostałam bezrobotna) chciałam je podwyższyć na 500zł ale sąd się nie zgodził (ojciec dziecka zdążył wtedy akurat wyjść z więzienia). Alimenty jak dostawałam tak dostaję z FA. Teraz chcę ponownie złożyć wniosek o ich podwyższenie z tym że się zastanawiam jakie argumenty mogą do sądu przemówić (ojciec dziecka siedzi w więzieniu a ja pracuję za 1900zł brutto). Chcę posłać dziecko do szkoły językowej i to będzie miesięczny koszt około 320zł. Ale opierając się tylko na tym marnie widzę ich podwyższenie tym bardziej że odgórnie wiadomo że ojciec i tak ich płacić nie będzie, bo nie ma z czego. 300zł na 9-letnie dziecko uważam że jest niską kwotą, tym bardziej że za rok chociażby mnie czeka komunia. Wiem że jak ojciec nie płaci to kobiecie ciężko wyegzekwować ich podwyższenie. Zastanawiałam się nawet nad pójściem do prawnika żeby mi napisał profesjonalny pozew ale to chyba zostawię jeśli wyrok ponownie będzie negatywny. Dodam że dziecko nie jest chore itp. Po prostu uważam że juz czas na podwyższenie alimentów. Chcę aby dziecko miało takie same szanse jak dzieci z pełnych rodzin