Powództwo cywilne w postępowaniu karnym o gwałt. - forum prawne
Witam,
Mam pytanie odnośnie zagadnienia w temacie, a mianowicie powództwa cywilnego, jakie poszkodowany w sprawie gwałtu może wytoczyć oskarżonemu. Opiszę krótko sytuację, jaka mnie interesuje, by lepiej to zobrazować.
Pokrótce: Kobieta zostaje zgwałcona, a przy okazji również okradziona (wartość ukradzionych rzeczy chyba nie ma tutaj znaczenia, ale załóżmy, że jest to telefon komórkowy oraz niewielkie pieniądze). Sprawa się toczy, mają już miejsce przesłuchania świadków na policji, przesłuchanie poszkodowanej w sądzie (w związku z nowymi przepisami), przesłuchanie oskarżonego. Oskarżony przebywa w areszcie tymczasowym. Zostaje wydany akt oskarżenia i oczekuje się już tylko na główną rozprawę sądową - to tak w kwestii nakreślenia sytuacji, która mnie interesuje.
Przejdę teraz do pytań. Widomym jest, że poszkodowana może wytoczyć przeciw oskarżonemu powództwo cywilne w celu dochodzenia w postępowaniu karnym roszczeń majątkowych wynikających bezpośrednio z popełnienia przestępstwa. Moje pierwsze pytanie brzmi: czy takie oskarżenie trzeba złożyć jeszcze przed główną rozprawą, czy można również po jej zakończeniu? Pytam z racji znanych mi pouczeń Prokuratury dotyczących pokrzywdzonego, z których jedno z nich brzmi: 'Pokrzywdzony, aż do rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej, może wytoczyć przeciw oskarżonemu powództwo cywilne...'
Kolejna ważna rzecz, to jak najlepiej zabrać się za takie powództwo? Do kogo udać się na samym początku, jak to najlepiej rozegrać, by przejść przez to w miarę sprawnie? I jakich kwot można wtedy oczekiwać z tytułu wygranej sprawy?
Jeśli ktoś orientuje się w takich sprawach bardzo proszę o odpowiedzi, będę wdzięczna.
Pozdrawiam
Odpowiedzi w temacie: Powództwo cywilne w postępowaniu karnym o gwałt. (4)
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?