Pozbawienie praw rodzicielskich matki. BARDZO WAŻNE.

Witam.
Moja sprawa wygląda tak..
W styczniu zaszłam w ciążę z chłopakiem. Zostawiłam Go po miesiącu czasu za jego zachowanie (wyzywał mnie, używał siły wobec mnie, pił), od tego czasu zaczęły się problemy. Zaczął mnie nachodzić. Byłam psychicznie wykończona. Mówiłam nawet że chcę usunąć ciążę, tylko dlatego, że nie dawałam sobie rady już tym wszystkim i chciałam żeby przestał mnie nachodzić. Myślałam że usunięcie ciąży będzie jedynym rozwiązaniem aby się go pozbyć. Piłam, paliłam, myślałam że tak poronię. Po 3 miesiącach zmieniłam zdanie. Chciałam urodzić dziecko. Z ojcem dziecka straciłam kontakt. Nie interesował się nami przez okres ciąży. Sama kupiłam wyprawkę i wszystkie potrzebne rzeczy. Sam nie dał ani grosza. Zainteresował się dopiero jak miałam rodzić.. Straszy mnie że pozbawi mnie praw rodzicielskich i jako dowód chce przedstawić powyższą sytuację, ponieważ ma ode mnie smsy właśnie z treścią że chcę usunąć ciążę..

Czy jest możliwe odebranie mi praw do córki w przypadku gdy chciałam usunąć ciążę?
Dodam, że dziecko urodziło się zdrowe. Moje postępowanie na początku ciązy nie wpłynęło na jego rozwój i stan zdrowia.

PROSZĘ O POMOC!

Sugeruję Pani olać palanta i zająć się dzieckiem. Natomiast jeśli będzie nadal Panią nachodził, najlepiej będzie informować za każdym razem policję. Proponuję Pani również skierowanie do sądu wniosku o przyznanie Pani od niego alimentów na dziecko. Wtedy się okaże, jak bardzo interesuje się dzieckiem. Jeśli ojciec dziecka nie będzie płacił alimentów, ma Pani również prawo do wystąpienie z takim roszczeniem do jego rodziców i sugeruję z tego skorzystać, jeśli ojciec nie będzie płacił.