Prośba o pomoc - forum prawne

Witam.Obecnie jestem zatrudniony na umowę o pracę i podobnie jak 25 innych osób zatrudnionych w naszej firmie mam problem.Otóż od trzech miesięcy nie otrzymujemy wynagrodzenia za pracę.Powiadomiona jest PIP i z tamtej strony wszczęte jest postępowanie.Pracodawca dostał nakaz wypłacenia zaległych wynagrodzeń i został ukarany.Niewiele sobie z tego robi.Jesteśmy ciągle karmieni obietnicami.W kłamstwach i obietnicach jest mistrzem.Robi ludziom wodę z mózgu.Firma jest potężnie zadłużona wobec kontrahentów i klientów indywidualnych,którzy powpłacali zaliczki i nie mają nic w zamian tylko złudne obietnice.Wiemy że trwają negocjacje w związku ze sprzedażą firmy.Czy dojdą do skutku?Zaczęliśmy już w to wątpić.Z firmy potajemnie zaczęły być wywożone maszyny.To już chyba koniec.Firma jest Spółką Jawną.Jest sporządzany przez pracowników pozew do sądu o ogłoszenie upadłości.W umowie mam,że będę otrzymywał wynagrodzenie zasadnicze plus premia uznaniowa.Dodatkowo prezes umawiał się ze mną i z innymi pracownikami w obecności świadków na dodatkowe pieniądze,co niejednokrotnie potwierdzał na zebraniach.Obiecywał że te pieniądze nie zginą i że on dolicza odsetki. Mogą to potwierdzić nagrane rozmowy i świadkowie.Dla mnie mówił,że te pieniądze będą rekompensować mój dojazd do pracy.Gdyby nie dogadana kwota nie podjąłbym współpracy. Wiem,że z niektórymi kiedyś po części się rozliczył.Obecnie w firmie został odcięty prąd i jesteśmy na urlopach postojowych.Jak możemy odzyskać ugadane pieniądze,bo z tego co wiem jeśli zostanie ogłoszona upadłość to syndyk wypłaci nam tylko zaległe wynagrodzenia-czyli tylko to co na papierze.Nadgodziny były wypłacane jako premia uznaniowa i nie były liczone zgodnie z K.P.Czy tak można?Jak możemy dochodzić wyrównania tego.Czy jeśli nadgodziny figurowały jako premia uznaniowa to możemy się ubiegać o wyrównanie za pracę w godzinach nadliczbowych?Czy wtedy można byłoby potraktować dogadaną część wynagrodzenia jako zapisaną w umowie premię uznaniową?Składki ZUS też nie są opłacane.W imieniu kolegów,koleżanek i swoim proszę o poważne podeście do tematu i pomoc.

Złóżcie pozew do sądu pracy o wypłatę zaległych wynagrodzeń. Najlepiej poszukajcie sobie adwokata, który specjalizuje się w prawie pracy. Do pozwu możecie dołączyć żądanie o wypłatę wynagrodzeń za nadgodziny, ale będziecie musieli udokumentować pracę w godzinach nadliczbowych. Po uzyskaniu nakazu zapłaty przekażecie sprawę do komornika. Upadłość spółki jawnej nie zwalnia wspólników takiej spółki do zobowiązań powstałych w związku z prowadzeniem działalności, więc jeśli zabraknie majątku w firmie, to jeszcze pozostaje majątek osobisty wspólników, chyba że już go nie ma. Ale jeśli wspólnicy właśnie teraz ukrywają swój majątek przez wierzycielami z zamieram pokrzywdzenia ich, to można się za to zabrać poprzez skargę pauliańską. Jak wspominałem wcześniej, do tego potrzebny jest Wam adwokat.