Forum prawne

prosze o pomoc!!!

Witam może zaczne na początku w ten sposób szukam pomocy prawnej w nastepujacej sprawie.W 2004 roku po powrocie z wojska znalazłem prace w moim miescie jako Starżnik Miejski i nie było by w tym nic dziwnego gdyby zdazenie które przytrafiło Mi się.Po trzy miesięcznym przeszkoleniu podstawowym Strazników Miejskich w stopniu Aplikanta w raz z moim wówczas przełozonym a zrazem komendantem Strazy Miejskiej w moim miescie udałem sie w patrol zmotoryzowany.W czasie patrolu terenu miasta droga radjową Dostaliśmy od miejskiego komisarjatu Policji zgłoszenie o grupce mężczyzn spożywajacych alkochol na ławce przed blokiem jednych z osiedli.Dodam że wyzej wymienony fakt spozywania alkocholu przez grupkę męzczyzn był zgłoszony droga telefoniczną na komisarjat Policji przez mieszkanke bloku przed którym odbywała sie wyzej wymienoina libacja alkocholowa. Interwencje bodjelismy natychmiastowo.Po podjechaniu samochodem słuzbowym pod klatkę bloku zauwazylismy ze na ławce siedziących trzech męzczyzn w stanie po spozycu alkocholu. Ich zachowanie krzyki oraz lezące wokól butelki z piwa oraz po podejsciu i poczuciu woni alkocholu i bełkotliwej mowie pozwoliło nam stwierzdzić ze męzczyzni sa pijani.Jeden z nich uciekł a dwóch pozostałych na plecenie komendanta wprowadzilismy do samochodu. Dodam że męzczyznom trzeba było pomuc wejsc do samochodu ale bez użycia jakiekogo kolwiek srodka przymusu bezpośredniego.Dodam równiesz fakt ze samochód marki Peugot partner niebył wyposażony w szybe oddzielajacą przedział pasazerski od przednich siedzień.Siedzac w samochodzie Komendant wydał mi polecenie ze jedziemy na izbe wytrzezwien lecz po przejechaniu kilku kilometrów nakazał zmienic kierunek jazdy.(miałem jechać za miasto) Ja to polecenie wykonałem.Ale panowie z tyłu zaczli być w zględem nas agresywni żucając sie na nas.Komendant podjoł decyzje zatrzymania samochodu i skucia męzczyzn.Podczas tej czynnosci jeden z pijanych zucił sie na komendanta któremu wychodzac z samochodu wypadła tonfa (pałka) ja Równiez na polecenie Komendanta wyciagłem drógiego męzcyzne ( za ubranie) wyzej wymieniany męzczyzna widzac lezacą pałkę na ziemi chciał sięgnąć po nia.Ja nieczekając na dalszy bieg wydażeń pchnołem dwoma rękoma w/w w plecy męzczyzna upadł i wówczas zakułem napastnika( dodam ze w tym dniu niemiałem pałki przy sobie).Jeśli chodzi o działania komendanta to widziałem tylko już skutego drógiego męzczyzne. Wuwczas zapytałem komendanta co dalej on po krótkiej dyskusji z pijanymi mężczyznami postanowił ich rozkuc i zostawić.I tu zaczyna sie muj dramat po te feralnej interwencji jeden z męzczyzn zgłosił na posterunku w ten sam dzień pobicie przez Fukcjonarjuszy Strazy Mijeskiej .Nastepngo dnia zostalismy przesłuchani przez policje w charakterze podejzanych i zostały nam przedstawione zarzuty o przekroczeniu uprawnień i bezprawnego uzycia srodków przymusu bezposredniego.tj.z art.231& 1k.k i art.217&1 k.k w zw.art.11&2 k.k dodam ze ten męzczyzna którego jak zekomo pobiłem niemiał zadnej obdukji a podczas procesu niemógł rozpoznac nas oraz jego zeznani były bardzo niespujne.Natomiast drógi z pijanych mężczyzn niestety ale zmarł na Raka po kilku miesiącach choroby.To tak wilekim skrócie. O co mi chodzi juz nie wspomne ze mój swiat sie zawalił zostałem skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zwieszeniu na 3 lata oraz mam zakaz wykonywania zawodu związanego z ochroną bezpieczeństwa i pożądku publicznego na okres 1 roku.i 75 stawek dziennych przy przyjęciu ze jedna stawka wynosi 15 złotych.i chciałem zapytac kiedy moge starac sie o zatarcie wyroku? po jakim upływie czasu i do jakiego sądu mam kierować wnosek o w/w sprawę gdyz próbowałem sie odwoływac do Sadu okręgowego w Krakowie.Lecz sprawa nie zostałe pozytywnie roszczygnięta.I jeszce jedno gdy zostanie mi zatartyu wyrok bede mógł sie starac o prace np. w agencji ochrony?

2006.8.30 21:26:16

Odpowiedzi w temacie: prosze o pomoc!!! (1)

W 2010 roku poznałem kobiete razem zamieszkalismyi zaczelismy byc ze soba ta osoba zaczeła mie sie zwierzac mianowicia ze w dziecinstwie była bita jak mila 6 lat zmarła jej matka w matki miejsce pojawiła sie inna kobieta.W wieku 19 lat urodziła dziecko dziecko zostało przez nia porzucone uciekła w swiat jak to sie mowi ojciec odebrał jej prawa rodzicielskie zczeła sie jej tulaczka po swiecie mieszkała wszedzie i z kazdym i w koncu trafiła do mnie na poczatku kompletnie nic nie czulem do tej kobiety ale z biegiem czasu pokochalem ja po 3 latach wspólnego zycia urodziła nam sie córeczka była szczesliwa ale pewne sprawy mnie zaniepokoiły zabraniała mi jej dotykac zajmowac sie nia była w stanie nawet powiedziec nie ruszaj jej to moje dziecko no troche to bolało po porodzie stala sie zupelnie inna osoba nie ta ktora poznalem na poczatku stała sie agresywna odtraciła mnie kompletnie ale jakos zylismy dalej oczywiscie przed porodem były sygnaly ze szuka wrazen tez gdzie indziej prace konczyla powiedzmy o 15 do domu wracała o 23 rozmowy z innymi facxetami na necie i tym podobne sprawy
oczywiscie mowiła tez o tym ze sciga ja policja gdzie w koncu panowie zapukali do moich drzwi chodziło alimenty calkiem spore bo 50tys zł tak traf ze sparwa zajmował sie moj kuzyn który parcuje w policji przy drugiej wizycie u nas powiedzial ze stapam z nia po cienkim lodzie i ze w koncu przyjdzie ja osobiscie zakłuc w kajdanki
w internecie znalazłem ze jest poszukiwana jako osoba zaginiona
i od tego mometu zaczoł sie horror zdrady wyjazdy do ciotki do skarzyska ktorej tak naprawde pewnie niema wogóle nie mam pewnosci od maja tego roku dowiedzialem sie bedac jeszzcze zemna puszcza sie za przeproszeniem na lewo i prawo jak wyjechalem z dzieckiem na wakacje oczywiscie jej mama szukała przygód u innego faceta kompletnie olala dziecko w przeciagu mojego urlopu ktory trwał dwa tygodnie zadzwoniła moze 3 razy i spytała jak mała jak wrocilismy nawet nie wyszla do nas tylko musielismy isc do niej bo soebie siedziała u kolezanki
potem juz był tylko gorzej jakies wyjazdy na szkolenia nieby z pracy wyjazdy cuda wianki kombinacje
i oczywiscie odeszla z dzieckiem tam do niego iznowusz zaczyna sie jej zycie koczownicze jedno dziecko zostawiła drugie zabrała teraz pewnie trzecie juz ma w drodze znowusz takie jej skakanie z kwiatka na kwaitek zniszczyla jedna rodzine czyli swoja druga czyli moja teraz scenariusz pokaze moze zniszczy trzecia nie rozumiem tej kobiety robi to tak jakby to było dla niej jak wlaczenie i wylacznie telewizora o tak sobie pstryk i zero emocji na jej twarzy
ale gdzie jest problem i tu walsnie dochodzimy do meritum sprawy wydaje mi sie ze ta osoaba poprostu lubi taki tryb zycia badz tez to jest jej cale zycie i nie umie inaczej potarfi bez zadnych uczuc odciac od jakiejkolwiek rodziny zeby isc dalej i szukac wrazen ale pytanie gdzie w tym podaza nasze dziecko moje dziecko trafiła do goscia który ma problemy z narkotykami ona tez kiedys miała bo to jakis jej znajomy sprzed 10 lat strasznie sie boje o swoje dziecko nie ma tam nikogo rodziny ci wzyscy ludzie tam aniewiem jlu i kto to jest to obcy ludzie domyslam sie ze troche patologia tak samo jak i ona bo ciezko mi inaczej nazwac to
niewiem czy mam mjakies szanse na odebranie jej praw rodzicielskich ona z pozory wyglada na normalna osobe ale ja sie domyslam ze ma powazne problemy psychiczne
teraz jade od jej ojca gdzie kategorycznie mi zabraniała kontaktu z nim dowiedziec sie prawdy o niej wiem ze bede jeszcze nie raz przecierał oczy ze zdumienia i szoku
prosze o pomoc
ostatnio jak zadzwonilem do niej zapytac sie o córke poprosilem o jej faceta do telefonu rozmaiwał nacpany belkotał nie mogłem go zrozumiec nie dopuszcze zeby moje dziecko tam zostało

2015.7.29 7:44:34

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika