Rozwod a ograniczenie praw rpdzicielskich

Witam. potrzebna mi pilnie pomoc! jestem 3,5 roku po slubie,mam troje dzieci w wieku:blizniaki 2,5 roku i malenstwo 5-miesieczne.W sierpniu wnioslam sprawe rozwodowa,termin pierwszej rozprawy jest na koniec listopada. w pozwie wnioslam o alimenty,pozbawienie praw rodzicielskich. Moj problem polega na tym,iz najmlodsze dziecko przebywalo ponad miesiac czasu w szpitalu,w tym wlasnie okresie ;;wyprowadzalam''sie z dziecmi do swojej matki-wiazalo sie to niestety z remontem ,przemeblowaniem by moc stworzyc dzieciom godne warunki.by zabrac wszystkie rzeczy od meza musialam jezdzic kilkakrotnie poniewaz nie chcialam sie z nim widziec.ta cala sytuacja spowodowala ,iz nie moglam na wyznaczony czas odebrac dziecka ze szpitala -tak wiec szpital wystapil do sadu o ograniczenie praw rodzicielskich mi i mojemu mezowi.Prosze mi powiedziec jakie moge poniesc konsekwecje i jak ma sie to do sprawy rozwodowej ,gdzie chcialam pozbawic meza praw rodzicielskich. Sprawa wniesiona przez szpital wyznaczona jest na polowe listopada,a sprawa rozwodowa na koniec listopada. BARDZO PROSZE O RADE CO MAM ZROBIC< JAK SIE BRONIC BY NIE OGRANICZONO MI PRAW RODZICIELSKICH. Za kazda pomoc z gory dziekuje !!!!

(marika)

Masz duzy problem,moze wynajmniesz adwokata ?

1. Jeżeli jest tylko ten jeden zarzut odnośnie nie odebrania dziecka ze szpitala w określonym terminie, w tym wypadku jesteś dla sądu nieodpowiedzialną matką - musisz sąd przekonać, że tak nie jest, poproś o wywiad środowiskowy, oraz nie przedstawiaj takich argumentów jak remont czy przemeblowanie. Możesz tłumaczyć to tym, że w wyniku remontu i przeprowadzki poważnie się rozchorowałaś i dlatego nie mogłaś przyjechać po dziecko ( troche naiwne, ale...). Sąd opiekuńczy może wydać w stosunku do Ciebie i męża zarządzenie prewencyjne mające na celu zapobiec zagrożeniu dobra dziecka w przyszłości, bo jesteście nieodpowiedzialni. Otrzymacie zobowiązanie do określonego zachowania w wypełnianiu obowiązków rodzicielskich oraz kontrolę odpowiedniej osoby, może to być kurator.
2. Jeżeli dla szpitala były jeszcze inne przesłanki ( np.zaniedbania zdrowotno opiek. ) aby ograniczyć wam prawa rodzic. to już duży problem ponieważ dzieci mogą zostać umieszczone w ośrodku opiek. Decyzja o zawieszeniu władzy rodz. może być wydana na czas, dopóki nie minie przyczyna zagrażająca dobru dziecka. Po ustaniu przyczyny mozna zwrócić się do sądu o przywrócenie wł. rodz.
3. Pozbawienie wł. rodz. to najbardziej surowy środek represji wobec rodziców lub jednego rodzica za czyny wobec dzieci ( rażąco naganne postępowanie rodzica ) oraz podlegające pod prawo karne. Dziecko umieszczane jest w domu dziecka, bądż w rodzinie zastępczej.
Odnośnie sprawy rozwodowej - może rozwód narazie należałoby sobie odpuścić. Bez rozwodu możesz wystąpić o alimenty na dzieci. Uważam, że nie jesteście długo małżeństwem i macie troje dzieci. Być może zbyt pochopnie postępujesz. Pomieszkajcie osobno jakiś czas, może zobaczysz wszystko w innym świetle. Decyzja oczywiście należy do Ciebie. Teraz walcz o swoje dzieci, bo to najważniejsze i kochaj je...a będzie dobrze.

Bardzo dziekuje za odpowiedz. po odebraniu synka ze szpitala mialam kilka wizyt pani kurator w swoim miejscu zamieszkania,maz moj rowniez mial odwiedziny kuratora.Oprocz tego przychodzili do mnie na wywiad z opieki spolecznej. Z tego co sie dowiedzialam to do sadu przeslana zostala opinia ze szpitala,od kuratorow jak rowniez z opieki mojego miejsca zamieszkania i miejsca zamieszkania mojego meza.Jezeli zas chodzi o rozwod ,to odeszlam od meza w sierpniu ,poniewaz mialam dosyc awantor,wyzwisk i bicia.Rowniez wraz z dziecmi nie mialam najmniejszej ochoty spedzic kolejnej zimy w temp. 9 stopni,gdzie 24 godziny na dobe musielismy chodzic w kurtkach,rowniez maz potrafil zostawic mi na troje dzieci 50 zl.na tydzien zycia i niczym sie nie przejmowal.Tak wiec moja decyzja odejscia jest przemyslana,odchodzac od niego uwazam ,iz zrobilam wszystko co najleprze by stwozyc dzieciom godne warunki zycia.przez ta cala sytuacje sad chce ograniiczyc mi prawa rodzicielskie- CZY WIESZ JAK TO BOLI??? . Bardzo sie boje stanac w srode przed sadem,. prosze powiedz mi,czy jezeli strace najmlodsze dziecko to co sad postanowi w stosunku co do blizniakow. Z niecierpliwoscia czekam na Twoja odpowiedz i z gory dziekuje

Wiem jak to boli, i jak się czujesz w takiej sytuacji. Niewiem jaka była opinia kuratora i opieki społ.? Jeżeli były jakieś zaniedbania z Twojej strony wobec dzieci, zapewnij sąd, że teraz stworzysz im inne warunki, że cały czas do tego dążysz, że już mają inny dom w którym nie będzie awantur, zapewnisz im spokój. Powiedz jak było i dlaczego, że nie masz pieniędzy, ale wystąpiłaś o alimenty i wszystko się zmieni. Czy opieka społ. wspomaga Cię finansowo?. Poproś, aby dali Ci szanse, że bardzo kochasz swoje dzieci i zrobisz dla nich wszystko. Niech opieka przychodzi na kontrole, ale też niech pomogą finansowo. Może nie ograniczą władzy rodzic. Tobie, tylko Twojemu mężowi. W najgorszym wypadku jakby jednak sąd uznał, że jesteś niodpowiedzialną matką, wskaż swoją matke lub kogoś innego z rodziny, kto mógłby stać się prawnym opiekunem Twoich dzieci, na czas gdyby zawiesili Ci wł. rodz. na czas aż ustanie przyczyna obecnego stanu rzeczy. Wtedy opiekun odpowiada za dziecko. Musi to być osoba odpowiedzialna. W sądzie pokaż się jak z najlepszej strony. Będzie dobrze, trzymaj się.

To znowu Ja ,dziekuje za cenne dlamnie rady. Napewno napisze jak bylo w srode. Dobranoc

Marika odezwij się, prosze

witaj -jest juz po wszystkim,mam dzieci przy sobie.Maz zgodzil sie na ograniczenie praw. Teraz czeka mnie pierwsza sprawa rozwodowa, mam nadzieje,ze pojdzie rowniez dobrze-jeszcze raz dziekuje i odezwe sie do Ciebie po pierwszej rozprawie,to znaczy na koniec listopada.DZIEKI

Bardzo się ciesze, że wszystko dobrze poszło. Życze powodzenia.

sad odmawia mi rozwodu propozycja to rozdzielnosc majatkowa na co ja siie nie zgadzam.Nastepna rozprawa przed swietami w ostatecznosci zgodzilam sie na separacje.Mam nadzieje ,ze chociaz tyle osiagne.