Forum prawne

Sąsiad zalał mi mieszkanie - forum prawne

Gdy byłem w pracy sąsiad zalał mi mieszkanie, straty są dość spore. Sąsiad nie chciał ze mną rozmawiać, mówił że nie ma czasu. W końcu powiedział, że nie ma pieniędzy i jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej. Teraz firma ubezpieczeniowa podważa moje roszczenia.
Co mam zrobić?

Odpowiedzi w temacie: Sąsiad zalał mi mieszkanie (6)

oddać sprawę do sądu

Sprawy dotyczące uszkodzeń lokali na skutek zalań, pożarów itp. nie należą do oczywistych i podczas ich oceny wskazana jest ostrożność.Przede wszystkim należy się skoncentrować na ustaleniu zakresu uszkodzeń powstałych w lokalu dotkniętym naruszeniem. Pomocne w tym wypadku będzie wykonanie zdjęć obrazujących wszelkie straty, źródła wycieków itp. Można także zlecić wykonanie ekspertyzy rzeczoznawcy, który oceni i wskaże źródło wycieku oraz ustali z dużym prawdopodobieństwem podmiot odpowiedzialny za zaistniałą szkodę. Dodatkowo w określeniu szkody będą pomocne wszelkie rachunki za zniszczone przedmioty, a także kosztorys określający koszty remontu lokalu.


Podstawy dochodzenia roszczeń z tytułu czynów niedozwolonych są różne, gdyż uzależnione jest to od osoby sprawcy. W sprawie będzie miał zastosowanie ogólny przepis art. 415 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym sprawca ponosi odpowiedzialność na zasadzie winy. Winę tę poszkodowany, zgodnie z art. 6 k.c., musi udowodnić. Błędne jest stosowanie do zalań lokali art. 433 k.c., bo dotyczy on innych działań sprawcy (odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wyrzuceniem, wylaniem lub spadnięciem jakiegokolwiek przedmiotu z pomieszczenia, por. wyroki Sądu Najwyższego sygn. I CR 295/80 oraz I CKN 1156/99).

Mialem podobny problem,


zalał mnie saisad z gory, dolewano wode do instalacji CO. najprawdopodobniej zawinily automatyczne zawory odpowietrzające.  W czasie gdy wszystko sie odbywało sąsiada nie bylo w domu. wezwałem wiec administratora, który natychmiast sposcil wode z instalacji i po chwili sytuacja byla opanowana. wieczorem gdy sąsiad wrocil, zadzwoniłem ponownie po administratora, ponownie uzupełniono wode w rurach ale tym razem pod naszym czujnym okiem. nie bylo zadnych oznak nieszczelności wiec pan hydraulik uznał sprawe za zamkniętą. szkody w mieszkaniu nie były duże, niestety szlag trafił moj komputer ktory stal dokładnie w najbardziej zalanym kącie. Do kogo zwrocic sie o odszkodowanie za zniszczony sprzęt?

Najlepiej udać się do zarządcy budynku, sąsiad nie zawinił tutaj

A jak wygląda sprawa z zalanym mieszkaniem ale nie ubezpieczonym? w momencie kiedy zalanie wystąpiło piętro wyżej z winy pęknięcia rury, nie z winy żadnego lokatora. Część moich sąsiadów również zalanych otrzyma pieniążki a ja nie?

Witam, sąsiad zalał mi mieszkanie, ubezpieczyciel sąsiada odmówił pokrycia kosztów zalania. Czy mogę wystąpić do sądu, mam jakieś szanse? Ja sam nie jestem ubezpieczony, sąsiad upiera się że zalanie nie jest z jego winy.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika