spadek, zachowek, dziedziczenie

Fakty: mieszkanie komunalne (wynajem), zameldowani: babcia, jej syn z żoną i dzieckiem. Chęć wykupu mieszkania przez w/w syna (za własną gotówkę), jednak głównym najemncą mieszkania jest w/w Babcia. Brak możliwości zmiany głównego najemcy, a co za tym idzie - po wykupie babcia staje się automatycznie właścicielem mieszkania.
Pytanie: Co zrobić, aby 2jka pozostałych dzieci Babci nie miała żadnych praw do tego majątku?
Moja wiedza: Testament - owszem ale pozostała 2jka dzieci ujęła wprost, iż nie zrzecze sie prawa do tego majątku, Wydziedziczenie - nie wchodzi w rachubę ponieważ, nie kwalifikuje się żaden z 3 punktów na podstawie których można by było pozostałą dwójkę wydziedziczyć, Zachowek - tak czy siak zachowek się należy :/

Jest jakiś kruczek w naszym zaje*** prawie na podstawie, którego można zrobić cokolwiek, żeby rodzina nie mogła rządać pieniędzy ze spadku i zachowku?
Liczę na cud......