Straszenie..czy sprawa w sądzie?? - forum prawne
Wczoraj zatrzymała mnie policja za przechodzenie na czerwonym swietle(w nocy!),nie mialam przy sobie dowodu osobistego a jedynie legitymacje studencka..Policjant zaproponowal mandat w wysokości 250zł, nie powiedzialam że się nie zgadzam, w miedzyczasie policjant poszedł do samochodu żeby sprawdzic moje dane osobowe, po czym wysiadł i powiedział że skoro nie mam dokumentów to złoży wniosek do sądu grodzkiego... czy to tylko takie straszenie, czy rzeczywiście może tak zrobić?? wydaje mi się że najpierw mandat, a jeśli go nie przyjmę to dopiero wniosek do sądu??czy mam rację?czy taka właśnie jest procedura??
Odpowiedzi w temacie: Straszenie..czy sprawa w sądzie?? (2)
Masz rację ,wniosek kieruje się do sądu jeśli odmówisz przyjęcia mandatu.Funkcjonariusz ma obowiązek poinformować o prawie odmowy przyjęcia mandatu.Ponieważ mandaty są kredytowane nie gotówkowe ,więc musi ustalić Twoją tożsamość.A swoją drogą to proponowana wysokość mandatu była mocno przesadzona ,zwłaszcza dla studenta.
Serdecznie polecam panią adwokat Magdalenę Rymkiewicz-Aranowską z Gdańska. Jej profesjonalizm i pełne zaangażowanie pomogły mi pomyślnie zakończyć sprawę karną. Zawsze można na nią liczyć ? rzetelna, kompetentna i skuteczna. Dodatkowo, oferuje płatne porady online, co jest dużym ułatwieniem. Gorąco polecam! Kontakt: 509 393 129 https://adwokat-rymkiewicz-aranowska.pl/
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?