Utrata prawa jazdy po alkoholu choć badanie było wykonane 4 godziny po. - forum prawne

Kilka dni temu straciłem prawo jazdy z powodu domniemanego prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.
W dużym skrócie: Przyjechałem do pracy o 8:00, niestety z przyczyn o których wolał bym nie pisać, napiłem się alkoholu. Wypiłem go dość dużą ilość i zostałem na tym przyłapany. Pracodawca wezwał policje badanie wykazało ponad 3 promile podczas pierwszego badania i nieco ponad 2,5 podczas drugiego (odstęp 15min a różnica to około 0,75 promila - prawdopodobnie spowodowany alkoholem zalegającym (szczątkowym)). Badanie było wykonywane parę min po godzinie 12:00. Oczywiście wiedziałem juz ze straciłem prace jednak policja postanowiła pójść o krok dalej i domniemała iż pijany byłem już rano gdy przyjechałem do pracy i zatrzymała mi prawo jazdy. Zostałem zabrany na posterunek gdzie zostało mi przeprowadzone badanie wydychanego powietrza 3 razy po 2 badania w odstępach 30 min - razem 6 badan. Wyniki miały tendencje spadkową od około 2,6 do 2,1 promila. Nie była mi pobierana krew.

Zastanawiam się teraz co dalej robić. Samochodem rano przyjechałem oczywiście w pełni trzeźwy a alkohol spożywałem później o czym nawet świadczy w/w alkohol zalegający. Czekam na dalsze postanowienia policji i prokuratury ale tak naprawdę nie mam pojęcia co mi może grozić. Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu na którym widać o której godzinie przyjechałem do pracy wiec to chyba na moją korzyść. Czy mógł bym prosić Państwa o jakąś rade dotyczącą dalszego postępowania w takiej sytuacji?