W jaki sposób główny najemca może przepisać mieszkanie komunalne?

Witam wszystkich,
mam problem z mieszkaniem komunalnym. Otóż jestem zameldowana z córką u swoich rodziców. Mąż jest zameldowany u swojej babci. Mieszkamy z mężem raz u jednych rodziców, a raz u drugich. Sytuacja trwa już prawie 3 lata. Mieszkanie to tzw. baraki i nie ma w nim miejsca na jeszcze jedną rodzinę z dzieckiem, tym bardziej że jeszcze mam niepełnosprawnego brata, który także mieszka z rodzicami. W tym samym baraku, tylko że po drugiej stronie budynku, mieszka sąsiadka z mężem i dwójką dzieci i mają się niebawem wyprowadzić z tego mieszkania do swojego własnego w bloku. Już rozmawiałam z sąsiadką na temat zameldowania mnie tam, ponieważ ona jest tam głównym najemcą. Powiedziała mi, że ona nie chce żadnych kłopotów, aby później nikt jej nie ścigał za to, że mnie tam zamelduje. Ale ma o mnie pamiętać jak będzie zdawać klucze. Gdyby zostawiła mi klucze nie było by problemu, ale ona chce wszystko załatwić zgodnie z wymogami ZKZLu w Poznaniu. Czyli jedzie do nich oddaje im klucze, a oni przyjeżdżają oglądają mieszkanie, następnie przyjeżdżają z ochrony i zakładają alarm tak aby nikt się nie mógł włamać. Chciałabym wiedzieć czy nie może tego zrobić sąsiadka, tzn. pojechać ze mną i ja bym się wymeldowała od rodziców z dzieckiem, a ona by mnie zameldowała i bym była jako główny najemca. Chcę to załatwić również zgodnie z prawem, ale jeśli to mi się nie uda to pozostaje mi jedynie włamać się na chama i będę się z nimi sądzić. Owszem zaraz po wyprowadzce sąsiadki mogę napisać pismo do ZKZLu, ale nie mam pewności czy aby na 100% ja je dostanę, bo jest dużo osób oczekujących. Nie wiem już sama co mam zrobić..... Załamana już jestem. Proszę o pomoc !!!! Bardzo mi na tym zależy!!! Z góry serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Droga jula1233 w dzisiejszych czasach mieszkania sie kupuje,za gótówke lub kredyt.Mieszkania komunalne sa dla ludzi którzy w w różny sposób niezawiniony przez siebie nie moga kupić mieszkania (Są nieuleczalnie chorzy ulegli trwałemu inwalidztwu)W Twoim przypadku zamiast zadbać o dach nad głową postanowiliście załozyć najpierw rodzine spłodzić kilkoro dzieci>My podatnicy nie możemy i nie chcemy fundować Ci mieszkania.
Z tego co piszesz od lat ślizgacie sie po plecach społeczeństwa ,to meldujecie się u jednych rodziców,to u drugich ,kombinujecie jak koń pod górę by nie kupić sobie czterech kątów -a reszta społeczeństwa kupuje mieszkanie w kredycie i jest zmuszona go spłacać do późnej starości.To co robicie jest nieuczciwe,nikt tutaj porady jak oszukać wydział lokalowy urzedu miasta nie da....

Nie ma pani szans na takie załatwienie sprawy. Sąsiadka nie może Pani zameldować w mieszkaniu komunalnym bez zgody właściciela mieszkania. Nie może go Pani też przekazać, gdyż nie jest jego właścicielką. Musi Pani złożyć wniosek do ZKZLu o przyznanie mieszkania komunalnego i czekać na przydział lub zabrać się za robotę i kupić własne mieszkanie. Decyzja jak dalej układać sobie życie należy do Pani.

Fajnie wszystkim mówi kupić za kredyt jak w tych czasach nawet ciężko jest dostać umowę o pracę co jest warunkiem tak dużej pożyczki a poza tym nic nie jest dziś pracujesz jutro możesz już być bezrobotnym co wtedy kto spłacić kredyt nie mogę czytać tych postów bo tylko się denerwume

Mieszkanie można też wynająć zamiast go kupować. Dodatkowo sugeruję nie czytać denerwujących postów.