Forum prawne

Witam, nasza sytuacja nie jest może wyjątkowa, ale kilka spraw nie daje mi spokoju: Jesteśmy parą

Witam,

nasza sytuacja nie jest może wyjątkowa, ale kilka spraw nie daje mi spokoju:
Jesteśmy parą (nie małżeństwem) i chcemy wziąć wspólny kredyt na mieszkanie. Kwota 330 000 PLN bez wkładu własnego.
Mój partner ma kawalerkę, którą chce sprzedać za około 180 000 PLN i w jak największym stopni spłacić kredyt, aby raty były mniejsze.
Jak to jednak zrobić, aby nie powstał obowiązek podatkowy po mojej stronie?

Może opcja, że stajemy się właścicielami mieszkania i kredytu po 50%, a później on nadpłaca tylko do wysokości swoich 50%? Bo jeśli wpłaci ponad swoje 50%, np. całe 180 000 PLN, to ja chyba musiałabym traktować to jako darowiznę? Czy może nie?
Zastanawiam się też czy bank nie będzie widział tu jakiegoś problemu, skoro:
- nie jesteśmy małżeństwem, nie mamy wspólnoty majątkowej
- partner spłaci, powiedzmy, swoje 50%
- czy dla banku wciąż będzie kredytobiorcą czy pozostanę jako jedyny? Czy bankowi to wystarczy? A może mimo, że on spłaci swoje 50% to nadal będzie kredytobiorcą? Jeżeli tak, to będzie nadpłacał ponad swoje 50%...czy wówczas powstaje obowiązek podatkowy po mojej stronie?

2012.1.19 7:46:43

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Witam, nasza sytuacja nie jest może wyjątkowa, ale kilka spraw nie daje mi spokoju: Jesteśmy parą

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika