Witam Sprawa wygląda następująco - mieszkam z córką (13 lat) od pewnego czasu przyjeżdża do nas, - forum prawne

Witam
Sprawa wygląda następująco - mieszkam z córką (13 lat) od pewnego czasu przyjeżdża do nas, właściwie do niej jej przyjaciel, syn mojej koleżanki.
Chłopak ma lat 21, dobrze się dogadują, znam go pare lat i wiem że nie zrobi krzywdy córce.
Ze względu na to, że chłopak mieszka prawie 100km od naszej miejscowości czesto nocuje z soboty na ndz, by niepotrzebnie nie jeździć w tą i z powrotem.
Ostatnio ktoś doniósł do gimnazjum córki, że nocuje u niej chłopak (jest do de facto jej przyjaciel, nic wiecej ich nie łączy) zostałam przez to wezwana na rozmowę z pedagogiem oraz panem z opieki społecznej, powiedziano że mogą przysłać kontrolę czy nic złego sie nie dzieje.
Moje pytanie brzmi, czy w takiej sytuacji opieka społeczna może taką sprawę podać gdzieś na policję lub nachodzić mnie wypytując kogo goszczę u siebie w domu, za moją zgodą?
Czy chłopak może mieć problemy i być posądzany o pedofilie?