Zabezpieczenie majątkowe - co po wyroku?

Witam, zostałem skazany za kilka przestępstw na kare w zawieszeniu, 2000zł kosztów postępowania, 600zł nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, w postępowaniu przygotowywawczym zabezpieczono 7700zł w gotówce.

Przy odczytaniu wyroku sąd poinformował mnie iż mogę wnieść o zwrot części zajętych środków, tak też zrobiłem, tydzien pozniej wniosłem o pisemne uzasadnienie wyroku, a tydzien pozniej odbylo się posiedzenie, na którym odrzucono mój wniosek o zwrot części zajęcia, uzasadniając domniemaniem iż będę się apelować więc koszty postępowania znacznie wzrosną.
W tym tygodniu uprawomacnia się ten wyrok, nie będę się apelować więc ten jedyny argument odpada. Dodam że o nie było w sprawie żadnych "strat materialnych" więc o naprawieniu szkody nie moze byc mowy. Tak samo nikt nie odniósł żadnych obrażeń, a jedynymi poszkodowanymi byli "naruszeni" funkcjonariusze, którzy dostali nawiązkę, więc[chyba, proszę o poprawienie] zadośćuczynienie też nie jest prawdopodobne.
Przechodząc do sedna
Serdecznie proszę o pomoc, co stanie się z resztą pieniędzy, kiedy i w jakim trybie mogę liczyć na odzyskanie ich?
Czy mam wnieść o zniesienie tego zabezpieczenia, czy upada ono z urzędu[oczywiście co do tej "nadmiarowej" częsci zajęcia] ?

Znalazłem w internecie skan czyjegoś dokumentu,
http://i40.tinypic.com/2d7vxa9.jpg
Przytoczony dokument mówi o zwrocie zabezpieczenia wraz z ustawowymi odsetkami, czy w tym wypadku też mogę liczyć na odsetki ?

Pozdrawiam ciepło, i bardzo prosze o odpowiedz