związek toksyczny - forum prawne

Piszę do was drodzy internaici z prośbą o rozumne rozstrzygniecie życiowych dylematów i zależałoby mi na odpowiedzi prawników,lub bedących w takiej sytuaacji, a nie osób z "doskoku" nie majacych pojęcia o skomplikowaniu zagadnienia i o tym co należałoby w opisanej sytuacji uczynić,aby zakończyć cierpienia wszystkich stron.Proszę więc o rzeczowe rady .Problem polega na tym,iż kobieta z którą miałbym się związać- pozostaje w formalnym związku z facetem. który znalazł sobie młodszą i z nią mieszka.Facet ustawił się tak sprytnie,że podczas trwania małżenstwa-17 lat dorabiał się na interesach, i wykreował sytuacje w której jego żona nie pracowała.Zadłużył przy tym jej/ich wspólny dom kredytem hipotecznym oraz swoje małżeństwo innymi komercyjnymi, oraz osobę (kochankę) -postawił on dla siebie/kochanki dom pod chipotekna kochankę-w którym wraz z kochanką teraz mieszka .Wziął kredyty także na swoje dzieci z małżeństwa.Chociaż żyje z inną , i sam nie posiada nadmiaru dóbr, których sprzedaż pozwoliłaby ma sprawne wyjście z kłopotliwej sytuacji, dla żony i kochanki- sam robi wciąż interesy samochodami i ma kasę, wciąż obracając zapożyczoną także u teściowej gotówką.Nie chce rozwodu , a płaci za remonty domu żony na którą zapisał oddzielność majątkową, aby ustrzec ją przed komornikami.Oficjalnie przepisał na żonę swoją część ich wspólnego domu. Nie baczy na odłożenie pieniędzy, aby móc żyć z jedną z nich.Obiecuje,że dorobi się i nie ma żadnego kłopotu,i wciąż wyznacza nowe cele.Wpłaca tylko na obsługę dorażnych rat kredytu, i rozrywki życiowe, dla wszystkich.Nie daje jednak prawowitej małżonce zabezpieczenia finansowego na przyszłe spłacanie kredytów.Podjęła ona pracę, ale jej zarobki nie pozwalają na obsługę długów.Facet ma więc 2 niewolnicę,Żonę i kochankę.Przez lata pił też alkochol, a wychowanie dzieci spoczywało na żonie.Teraz ma ona obawy,że rozstając się z nim, facet wypnie się na wszystko.Jak wybrnąć z tej sytuacji.To wykańcza kobiety.Co zrobić z sensem