Odszkodowanie za wynajem samochodu

Pytanie:

"2 lata temu jeden z pojazdów firmowych został uszkodzony z OC. Była to szkoda całkowita. Na czas likwidacji szkody nie wynajęliśmy pojazdu zastępczego - po prostu w tym okresie inni nasi kierowcy pracowali dłużej. Mimo tego uważamy, że należy nam się odszkodowanie za przestoje, ponieważ było to dużym utrudnieniem. Czy mimo nie wynajęcia pojazdu możemy żądać odszkodowania i w jaki sposób wyliczyć jego wysokość jeżeli nie mamy faktury na wynajem? Może po prostu wyliczyć ją na podstawie średniego kosztu wynajmu samochodu o tych parametrach z tego regionu? Kiedy się nasza wierzytelność przedawni? Czy powództwo wnosimy do sądu gospodarczego, czy cywilnego?"

Odpowiedź prawnika: Odszkodowanie za wynajem samochodu

Wysokość świadczeń ubezpieczyciela z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest determinowana wysokością zobowiązań odszkodowawczych ubezpieczającego. Ubezpieczający (czyli sprawca szkody) jest zobowiązany do naprawienia całości szkody wyrządzonej poszkodowanemu, w skład której wchodzi zarówno szkoda rzeczywista, jak i utracony zysk. Jeżeli zatem w związku ze zniszczeniem pojazdu mechanicznego, poszkodowany doznał innych szkód niż tylko samo zniszczenie tego pojazdu, a mianowicie poniósł jakieś dodatkowe koszty, które były normalnym następstwem zniszczenia tego samochodu, mieszczą się one w pojęciu "szkody" wyrządzonej przez ubezpieczającego. Jednakże ogólne warunki umów ubezpieczenia mogą ograniczać obowiązek odszkodowawczy zakładu ubezpieczeń. Należy pamiętać, że szkoda nie może być "hipotetyczna", musi wystąpić rzeczywiście, dlatego jej wysokość nie może być ustalana w oparciu o "standard" występujący w danej miejscowości. Jeżeli bowiem poszkodowany nie wynajął samochodu, nie doznał też szkody, polegającej na poniesieniu kosztów tego wynajmu. Natomiast jeśli zniszczenie pojazdu mechanicznego spowodowało konieczność nadliczbowego wynagrodzenia pracowników lub utratę zarobku i jest to zwykłym następstwem tego zdarzenia, to właśnie ta szkoda powinna być wynagrodzona. Wysokość tej szkody powinna być obliczona zgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy. Zgodnie z art. 819 § 3 ustawy Kodeks cywilny, w wypadku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej roszczenie poszkodowanego do zakładu ubezpieczeń o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem terminu przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym lub wynikłą z niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania. Roszczenia poszkodowanych podlegają więc w takim wypadku tym samym przepisom dotyczącym przedawnienia, które regulują przedawnienie ich roszczeń do sprawcy szkody. Zgodnie z art. 442 ustawy Kodeks cywilny, roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym (czynem niedozwolonym jest spowodowanie wypadku komunikacyjnego - art. 436 k.c.) ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże w każdym wypadku roszczenie przedawnia się z upływem lat dziesięciu od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę.

Jeżeli szkoda wynika z przestępstwa, roszczenie przedawnia się z upływem dziesięciu lat od jego popełnienia. Bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do zakładu ubezpieczeń przerywa się jednak przez zgłoszenie zakładowi ubezpieczeń tego roszczenia lub przez zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie zakładu ubezpieczeń o przyznaniu lub odmowie świadczenia. Zgodnie z art. 20 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, powództwo o roszczenie wynikające z umów ubezpieczeń obowiązkowych lub obejmujące roszczenia z tytułu tych ubezpieczeń można wytoczyć bądź według przepisów o właściwości ogólnej, bądź przed sąd właściwy dla miejsca zamieszkania lub siedziby poszkodowanego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia. Natomiast zgodnie z postanowieniem SN z 15 lutego 2000 r. (I CZ 242/99) oraz postanowieniem SN z 8 października 1999 r. (II CZ 26/99), sprawa z powództwa przedsiębiorcy, wynikająca z prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, przeciwko ubezpieczycielowi, o odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przedsiębiorcy, który wyrządził powodowi szkodę, jest sprawą gospodarczą, a zatem podlega rozpoznaniu w postępowaniu w sprawach gospodarczych przed sądem gospodarczym. Natomiast jeśli wyrządzenie szkody nie spełnia powyższych przesłanek, zakwalifikowanie tej sprawy do kategorii "gospodarczych" wydaje się być wątpliwe. Należy też pamiętać, że zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie lub świadczenie z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego na podstawie uznania roszczenia uprawnionego z umowy ubezpieczenia w wyniku własnych ustaleń, zawartej z nim ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu. Wniesienie pozwu do sądu jest więc celowe dopiero wówczas, gdy zakład ubezpieczeń odmówi wypłaty odszkodowania.

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika