Forum prawne

Alimenty - co jesli ojciec nie pracuje? - forum prawne

Mój narzyczony ma miec sprawe o alimenty, ma nieslubne dziecko, w tej chwili nie pracuje nie z własnej przyczyny, matka dziecka tez nie, czy mozna wogóle zasadzic alimenty jak sie nie pracyje? jakie konsekwencje mogę miec ja wychdząc za takiego człowieka? czy intercyza cos moze pomóc?

(Nowa)

Odpowiedzi w temacie: Alimenty - co jesli ojciec nie pracuje? (2)

alimenty są ustalane na podstawie możliwości zarobkowych a nie faktu czy ktoś pracuje czy nie. Tak więc narzeczony zostanie zobowiązany do łożenia na dziecko. Wysokośc alimentow zostanie ustalona przez sąd na podstawie wykształcenia jakie posiada, zawodu wyuczonego, wieku, stanu zdrowia. Matka dziecka będzie mogła egzekwować alimenty poprzez komornika, ten jeśli nie uda mu się nic ściągnąć z dłużnika skieruje sprawę do ZUS, skąd matce będą wypłacane alimenty z Funduszu Alimentacyjnego (póki istnieje, potem będzie dostawać zasiłek alimentacyjny). Ale narzeczonemu będzie narastał dług wobec ZUSu powiekszony dodatkowo o koszty komornika (całkiem spore tak swoją drogą), który bedzie musiał spłacić. Dlatego radziłabym narzeczonemu poszukać pracy i zacząć dokładać się do utrzymania własnego w końcu dziecka, bo alimenty i tak zostaną mu zasądzone i tak. Co do małżeństwa z zobowiązanym do alimentacji - intercyza ochroni twój majątek przez zajęciem komorniczym, jeśłi mąż nie będzie płacił na dziecko.

Ech...prawniku,prawniku...Jakbyś dostał kasę,za udowodnienie marnych szns na uzyskanie pracy,to inaczej byś "zapiał". Dogrzebałbyś się do Konstytucji PRL,gdzie w art.19 pkt 1 jest zapis "1. Praca jest prawem, obowiązkiem i sprawą honoru każdego obywatela." Na tej podstawie (chodzi o obowiązek pracy) egzekucja komornicza jaet zasadna.Po 1989 nastąpiła zmiana konstytucji i ten zapis zniknął.W tym momencie należało zmienić istniejące prawo, lub dostosować je wprowadzając obowiązek pracy na podstawie zapisu w obecnej kondtytucji art 65 pkt 2. dla zobowiązanych wyrokiem sądowym do alimentacji.Wprowadzć ułatwienia w osiągnięciu zatrudnienia, wynikające z tego zapisu.Dziś nie byłoby 7 mln długu w Funduszu Alimentacyjnym. Poza tym należało by popatrzeć na łapy komorników,jak prowadzą w tym systemie egzekucję.U nich w kasie jest spora część tego długu. Dziwie się że "alimenciarze" jeszcze nie podnieśli rabanu w tym temacie,podobnie jak samotne matki (którym należą sie alimenty),ale nie za pomocą i po przywróceniu "chorego" systemu. Temat moznaby rozwinąć jeszcze,ale dam sobie spokój.Pozdrawiam...

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika