Alimenty na 18-latka nieuczącego się - forum prawne
Mój syn ma 18 lat, skończył tylko 6 klas i przez te wszystkie lata nie uczył się i nie chodził do szkoły za zgodą swojej mamusi, która nigdy nie pracowała - ja zostałem całkowicie odsunięty od wychowywania go liczyły się tylko pieniądze. Syn miał kuratora sądowego ale to też nie pomogło. Oczywiście teraz kiedy ma 18 lat chce iść do gminazjum dla dorosłych. Choć mało zarabiam płacę na syna alimenty ale uważam, że syn powinien się wziąść za "życie" . Zastanawiam się jak sąd by podszedł do takiego przypadku - rozpatrujemy dwa warianty syn: 1. nie chodzi do szkoły 2. uczy się wieczorowo lub zaocznie w gminazjum dla dorosłych - (w tym wieku powinien być na innym poziomie edukacji np. skończona szkola zawodowa) Czy będę musial płacić na niego alimenty. Czy mam szanse na uchylenie alimentów. Mam wrażenie, że póki będę płacił na syna alimenty to on dalej nie będzie nic robił.
Odpowiedzi w temacie: Alimenty na 18-latka nieuczącego się (9)
mam podobny problem syn nie skączył gmnazjum chodzi do ohp ostatni rok i chce isć do szkoły zawodowej wieczorowej .ma 18 lat i niewiem czy będe płacić jeszcze na syna
Twój syn jak piszesz skończył OHP to o ile sie nie mylę jest to gminazjum + przyuczenie do konkretnego zawodu. Według mnie syn powinien iść do szkoły średniej ponieważ po zasadniczej będzie miał kolejny wyuczony zawód to jest podobna sytuacja do takiej jakby po 25 roku życia zaczynał nowy kierunek studiów i kazał się utrzymywać rodzicom. Jeśi mogę Ci poradzić to weź najlepiej poradę prawną 100 zł nie majątek a będziesz wiedział czego się trzymać. Ja mam trochę inną sytuację mój starszy syn w ubiegłym roku miał możliwość chodzenia do OHP ale oczywiście wogóle się w szkole nie pokazał, powiedział że on nie chce się uczyć i pójdzie do pracy. Chodziła za nim kuratorka, chodziłem ja ale on wolał czasami dorabiać z konkubentem swojej matki. Mamusia oczywiście zadowolona z takiej sytuacji bo oprócz tego, że dostawała na niego alimenty to jeszcze on sam coś tam przyniósł. A teraz syn ma 18 lat i chyba boią się, że nie będę na niego płacił i nagle chce iść do gminazjum dla dorosłych i to jeszcze dziennego. Była EX chyba robi to celowo bo drugi syn jest w I gminazjum również siedzi w domu i właśnie będzie miał dwa lata w plecy a ja na to wszystko nie mam wpływu ale pewnie skończy się to kolejnym nadzorem kuratorskim - (władze powinny się baczniej przyglądać takim metodą wychowawczym praktykowanym zwłaszcza przez smotne matki . Ja poczekam jeszcze trochę jak dorosly syn nie pójdzie do szkoly to nie zawacham się iść do adwokata w celu założenia sprawy. Moja była żona ma drugą rodzinę, dziecko z konkubentem, nigdy nie pracowała i takim sposobem szuka dodatkowych pieniędzy. Nie wierzę, że przez 16 lat nie można znależć żadnej pracy, to jest taki typ człowieka któremu nie chc się pracować i woli żerować na innych nawet kosztem dzieci. Sam pracuję za niewielkie pieniądze zarabiam max 1100 zł a na dzieci płacę 600. Np. w grudniu dostałem 990 zł a na dzieciaki gwiazdka + alimenty wydałem 800 zł. Mam drugą żonę, która mi pomaga. Dlatego nie wierzę w to że wogóle nie można znależć pracy taką bylejaką jaką ja mam znajdzie się ale po co pacować za 1000 zł jak można spać do 12 i o nic się nie martwić. pozdrawiam jak będziesz coś wiedział w mojej sprawie to napisz.
Czekałem pół roku, aż mój pełnoletni syn wykaże sie jakąś inicjatywą ze swojej strony - "nauka lub praca". W końcu zlożyłem pozew o uchylenie alimentów. Ja mam alimenty uchylone a mój syn w końcu wziął się za pracę bo uczyć się nie chce. Niestety trzeba było zastosować takie środki aby dziecko zaczeło coś robić. pozdrawiam
Ja mam pytanie.Mam 18 lat i do tej pory sie ucze ale niegdy nie uzyskałem alimentów bo matka zastraszana bała sie poczynać sprawe związaną z alimentami.Czy nalezy mis ie wyrównanie ??co ja moge zrobić?
Mam taką samą sytuację. I z tego co wiem, pełnoletnie uczace sie dziecko może osobiście wnieść sprawe o przyznanie alimentów. Uzasadnieniem jest kontynuowanie nauki. Z reguły sad jest przychylny dziecku :) Sama mam zamiar załozyc taka sprawe.
Krio - Artykułu nie pamietam chyba 136 lub 137 Sprawy o alimenty przedawniają się z upływem trzech lat.
Wynika z tego, że do trzech lat wstecz możesz żądać alimentów pod warunkiem, że byłeś w tym czasie niepełnoletni. A jako pełnoletni to musisz się uczyć. Pozdrawiam
Wszystko zależy od humoru sądu. A więc twoje alimenty mogą zostać ograniczone lub będziesz bulił dalej jak dotąd.
To wielka niewiadoma - jesteś skazany na humor sądu, bo na prawo nie masz co liczyć - jest tak beznadziejne. W KRiO jest zaledwie 10 czy 15 artykułów regulujących obowiązek alimentacyjny reszta to indywidualne podejście sądu. A wiemy jak podchodzi.
To on jest twoim Panem i Władcą. Taki mamy beznadziejny system sądowniczy. Przecież adwokaci muszą na czymś zarabiać, a na jasnym i czytelnym prawie nie zarobią.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Witam
Mam takie pytanie płace aliemnty na córkę, jeśli ona nie zdecudowała sie uczyć czy ja dalej musze płacic alimenty.Przecież może póśc do pracy, jakby sie uczyła nie byłoby problemu ale skoro nie chce, to czy ja mam dalej obowiązek płacić?Z góry dziękuję za informacje
Powinien wystapic Pan do sądu o zniesienie obowiązku alimentacyjnego. Jendak, fakt że dziecko sie nie uczy nie oznacza, że na pewno obowiązek zostanie zniesiony. Powinien Pan wykazac zła wole dziecka, że nie uczy się pomimo może, że rzuciła naukę, że nie pracuje bo sie nie chce, a nie ze nie może.
Pozdrawiam,
Małgorzata Woźniak
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?