Alimenty od rodziny ojca - forum prawne
Od momentu urodzenia córki (17 lat) nie otrzymywałam alimentów od jej ojca. Płacił Fundusz - dopóki istniał... Potem (na sprawie w Sądzie) okazało się, że skoro jestem obecnie mężatką tzn. tworzę "rodzinę pełną zrekonstruowaną" moje i męża dochody zwalniają Państwo od świadczeń jakichkolwiek na moją córkę. Prosiłam Komornika o ustalenie miejsca pobytu członków rodziny ojca dziecka - matki, brata i dwóch sióstr. Udało się ustalić tylko miejsce zamieszkania brata z żoną. Czy mogę wystąpić o alimenty od niego i w pozwie prosić o przymuszenie go do podania adresów pozostałych osób? Czy wnosić w związku z tym od niego o całą kwotę (dotychczas mam zasądzone 400 zł), czy też wnieść o 1/4 "przypadającą" na niego - gdyby wszyscy zaczęli płacić? Proszę o pomoc - może ktoś z Was już składał taki pozew, może macie jakieś wskazówki? Muszę ruszyć tę sprawę jak najszybciej, bo w mojej Rodzince najbliższej jest ktoś bardzo, bardzo chory (na nowotwór). Leczenie pochłania wszystkie nasze i pożyczone środki - ja po prostu muszę od nich odzyskać pieniądze! Zaległości urosły już na ponad 20 tyś. - czy o nie też się ubiegać? No i mam nadzieję, że jak się choć jedno z nich stawi w Sądzie to żeby odepchnąć od siebie odpowiedzialność podadzą namiary na mojego byłego. Wiem, że się z nim kontaktują, tylko ukrywają wszystko. Bardzo proszę o pomoc, radę - może być na maila: ewa.bukowinska@wp.pl
Odpowiedzi w temacie: Alimenty od rodziny ojca (10)
idz do psychologa lub psychiatry! albo graj w totka.
jesli nie masz umiaru w wydatkach idz do pracy. alimenty sluza do czegos innego.
Masz racje smutas - do zaspokojenia potrzeb dziecka. A z tego co zrozumialam dziecko jest jeszcze niepelnoletnie. I dopoki nie ukonczy 18 roku zycia, badzo dalej sie uczy - alimenty mu przysluguja. Fakt, ze Fundusz Alimentacyjny ogranicza mozliwosc uzyskania swiadczenia nie zwalnia ojca z obiazku lozenia na utrzymanie dziecka. A fakt jego ukrywania sie, nie zmienia prawa i zobowiazania rodziny do pokrywania swiadczen wobec innego czlonka rodziny. Dziwne jest tylko nieumiejetnosci odnalezienia przez FA tatusia uchylajacego sie od ych swiadczen. Bo niestety, tatus bedzie zobowiazany rowniez do zwrotu pobranych swiadczen z FA. Dziwi rowniez stosunek samego tayusia, ale to juz inna bajka. Niestety, nie ma mozliwosci ibiegania sie o zwrot alimentow za okres dluzszy niz 3 lata wstecz. caly ten wywod nie bedzie mial jednak zastosowania, jezli doszlo do przysposobienia dziecka przez obecnego meza.
przepraszam dziwią mnie tylko te sugestie na temat psychologa. ludzie wy chyba nie macie pojęcia jakich nakladów potrzeba do wychowania dziecka .przykro tylko że popieracie zło ale może życie was nauczy!!a ty kobieto masz pełne prawo do tego aby podać dalszą rodzinę o płacenie alimentow.no cóż jeśli twojemu byłemu nie będzie wstyd za siebie że nie stać go nawet na łożenie na swoje dziecko tylko musi to robić to jego rodzina to ty tym bardziej nie mniej skrupułów.głowa do góry !walcz o wasze!
a czy to brat czy siostry twego męża brali ślub z tobą????Niedługo od samego Pana Boga będziecie chciały alimenty.Scigaj ojca a nie rodzinę.A alimenty są dla dziecka a nie bo żle ci się dzieje w rodzinie. Coć ci wspułczuję choroby w domu.Ale nie macie wstydu i ciągacie całe rodziny o alimenty. Kto ci zrobił to dziecko (rodzina).Dobrze było się kochać a teraz wszyscy inni mają płacić. Jesteście hieny.
Ci co piszą te negatywne komentarze to na 99% nieuczciwi alimenciarze bo tylko tacy ludzie są zdolni do tego typu beznadziejnych gadek!!!!!!! dlaczego obcy dla dziecka człowiek miałby łożyć na utrzymanie tego dziecka??? chodzi mi o obecnego męża, on jest bliską osobą dla swojej żony...... i często napewno mówi..... dlaczego ja mam pracować na nie swoje dziecko, przecież ono ma swojego ojca!!!!!!!! to nie jest ani mądre ani przyjemne ...dla matki!!!! ale ile jest kobiet które przez wyrodnych ojców, musi w ciszy i cierpieniu wysłuchiwać tego typu tekstów!!!! MASZ KOBIETO RACJE!!! JEŻELI RODZINA BYŁEGO MĘŻA UKRYWA PRZED TOBA MIEJSCE POBYTU OJCA DZIECKA TO JEST W 100% WINNA NIEALIMENTACJI.........na początek powinnas złożyć do prokuratora pismo o ściganie i ukaranie ojca dziecka z art. 209&1 a potem wnieść sprawę o alimenty rodzinie ojca, niech oni wtedy ściągaja swoje koszty od tego kogo ukrywają przed SPRAWIEDLIWOŚCIA
ZAKŁADAJ SPRAWĘ O PODWYŻSZENIE ALIMENTÓW BO 400ZŁ TO NIEWIELE. MASZTAKIE PRAWO WIĘC Z NIEGO SKORZYSTAJ!!!! NA TAKICH JAK TWÓJ BYŁY TEŻ SĄ SPOSOBY...... CHOĆ ON PEWNIE MYŚLI,ŻE MU SIE UPIECZE... JAK RODZINKA ZAPŁACI RAZ I DRUGI TO NIE BĘDZIE TAKA SKORA DO UKRYWANIA BRATA,SYNA ITP. ZROBIĆ UMIAŁ!!!!!!!!
Zamiast szarpac o alimenty rodzinę trzeba było pomysleć wcześniej i sie wyskrobać.
A na marginesie jeśli rodzice byłego zyją to nie masz prawa dochodzic alimentów od jego rodzeństwa.
Do alimentacji zobowiazany jest zarówno ojciec jak i matka.
JAK TO WSZYSTKO CZYTAM TO MI SIE ZYGAC CHCE.
OD 9 LAT NIE MIESZKAM W TEJ SKORUMPIALEJ I CHOREJ POLSCE,GDZIE NORMALNYCH I NIEWINNYCH LUDZI TAKICH JAK DZIADKOWIE I RODZENSTWO OJCA DZIECKA POCIAGA SIE DO PLACENIA I ODPOWIEDZIALNOSCI ZA TO CO ROBI SYN,BRAT,OJCIEC.
JAK MOWI STARE POLSKIE PRZYSLOWIE "A CO TO KONIA OPCHODZI ZE SIE WOZ PRZEWRACA?-CHCE PRZEZ TO POWIEDZIEC,ZE CO MOGA NA TO RODZICE CZY RODZENSTWO OJCA IEZELI ON DECYDUJE SIE NA UCHYLANIE SIE OD PLACENIA ALIMENTOW.DALSZY CIAG TEGO PRZYSLOWIA ?ALE CIAGNIE? ZGADZAM SIE Z TYM CIAGNICIEM ALE PROBLEM NIE LEZY U TYCH RODZICOW,RODZENSTWA CZY TEZ U SAMEGO OJCA.
PROBLEM TO WASZE CHORE POLSKIE PRAWO.
NIE STOJE ZA TYM OJCEM CO NIE CHCE ALBO NIE MOZE PLACIC NA WLASNE DZIECKO I TO POWINNO BYC WYJASNIONE CZY NIE CHCE ALBO NIE MOZE.
JESLI NIE CHCE TO ZA TO POWINIEN BYC SUROWO UKARANY,ALE TYLKO OJCIEC A NIE JEGO NAJBLISZA RODZINA.
CO DO TEGO WASZEGO CHOREGO PRAWA TO JESLI ONO POZWALA NA TAKIE COS TO NIE DZIWIE SIE TEJ MATCE ZE CHCE SCIAGNAC KASE OD BRATA OJCA JEJ CORKI.BO CO TU SIE DZIWIC PRZECIERZ ROBI WSZYSTKO ZGODNIE Z PRAWEM.
POSTANOWILEM NAPISAC BO POZNALEM REKE POLSKIEJ CHOREJ SPRAWIEDLIWOSCI NA PRZYKLADZIE MOJEGO BRATA.
JEGO ZONA BYLA POPROSTU DZIWKA Z KTORA MIAL DWIE SLICZNE CORKI.ZA POMOCA STAREJ ZAKOMPLEKSIONEJ PANI PROKURATOR I SEDZINIE DOPROWADZILA FIRME I MOJEGO BRATA DO BANKROCTWA-17 TYS.ZL ALIMENTOW MIESIECZNIE.TYLKO DLA TEGO ZE DOCHOD MIESIECZNY BRATA WYNOSIL OD 12 DO 14 TYS.
NIE POMOGLY WNIOSKI O ZMNIEJSZENIE ALIMENOW.
ALE BRAT SIE NIE PODDAL !!!.PORADZIL SOBIE Z POLSKIM CHORYM PRAWEM I ZE SWOJA ZONECZKA.
A MIANOWICIE WYPROWADZIL SIE DO DUBAJU WRAZ ZE SWOIMI CORKAMI.
MOTYW Z TEGO TAKI NIK NIE ZOBACZYL OD NIEGO WIECEJ ALIMENTOW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!,ANI ZONKA,AN CHORY SKORUMPOWANY ISAD !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Od pażdziernika 2008 wchodzi na nowo Fundusz Alimentacyjny i mam w związku z tym pytanie. Mam zasądzone alimenty od ojca dziecka w wysokości 380,00 zł miesięcznie, ale z uwagi że nie płacił pozwałam jego matkę i od niej mam zasądzone alimenty w wysokości 150,00 zł miesięcznie, które co miesiąc otrzymuję. Czy od października 2008 będę otrzymywać alimenty z Funduszu Alimentacyjnego w wysokości 380,00 zł, które powinien płacić ojciec dziecka czy nadal 150,00 zł od babci dziecka?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?