Błędna diagnoza lekarza - konsekwencje lekarza/odszkodowanie - forum prawne

Witam,
Mam pewny problem mianowicie uległem wypadkowi w pracy 21.09.2016(stalowa belka spadła na nogę) pojechałem do szpitala po oględzinach przez lekarza i po zrobieniu zdjęcia RTG lekarz stwierdził, że mam stłuczoną nogę (NIE ZŁAMANĄ!!!) i wypisał mi wypis ze szpitala z adnotacją że mam stłuczenie nogi lewej. Powiedział żebym udał się do ortopedy na wizytę celem wypisania zwolnienia L4 oraz badania. Tak zrobiłem.. następnego dnia poszedłęm do lekarza pooglądał nogę (pytał się czy było RTG robione) postanowił nogę wsadzić w szynę i przepisał kolejne leki i kazał przyjść 30.09.2016 czyli za 9 dni. Noga była bardzo spuchnięta z dużym obrzękiem i krwiakami licznymi. Ból był nie do zniesienia, nie spałem w nocy, poty i skurcze w nogi dawały się we znaki. Udałem się dziś czyli 30.09.2016 na wizytę do lekarza, ten widząc nogę skierował mnie na ponowne zdjęcie RTG. Okazało się że mam 2 kości złamane w stopie. Zaszokowany niedowierzałęm ale gdy zobaczyłem zdjęcie byłem juz pewny, że jest noga połamana. Lekarz przepisał kompletnie inne leki (na zrośnięcie się kości i przeciwbólowe tylko mocniejsze). Wróciłem do domu i odpaliłem płytkę z pierwszym RTG, ktore było wykonywane w dniu wypadku i okazało się że widać ewidentnie ZŁAMANIE dwóch kości. W tym wypadku lekarz stwierdził że jest tylko stłuczone i dostałęm tylko leki przeciwbólowe a nie dostałem na zrośnięcie się kośći. Przez 9 DNI nie byłem leczony tak jak powinienem, ze złymi lekami i bez swiadomosci tak na prawde co mi jest. Pytanie co moge zrobić, czy domagać się jakiegoś zadośćuczynienia od lekarza chirurga i czy moge na niego złożyć skargę za niewłaściwą diagnozę oraz leczenie ? Prosze o odpowiedź. Pozdrawiam