Forum prawne

Bony towarowe są niezgodne z prawem? - forum prawne

Oto artykuł: "Tak popularne dotąd fundowanie pracownikom bonów towarowych będzie od 10 listopada sprzeczne z prawem i traktowane jako czyn nieuczciwej konkurencji, wymuszający zakup towaru lub usługi u określonego przedsiębiorcy. Jednym z czynów nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku. Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji nie zawiera zamkniętego katalogu tego rodzaju działań, wymieniając jedynie, na czym takie utrudnianie dostępu do rynku może w szczególności polegać. Nowelizacja ustawy dokonana 5 lipca b.r. dodała, iż utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku może następować także przez działanie mające na celu wymuszenie na klientach wyboru jako kontrahenta określonego przedsiębiorcy lub stwarzanie warunków umożliwiających podmiotom trzecim wymuszanie zakupu towaru lub usługi u określonego przedsiębiorcy. Rzeczpospolita 10.10.2002r." Posiadam opinię z Urzędu Zamówień Publicznych (mój zakład pracy ma obowiązek stosować ustawę o zam. publ.) że bony mogę rozdzielać wyłącznie po udzieleniu zamówienia, czyli- w praktyce- wybraniu najtańszego sklepu. Bo Urząd zaleca zapytanie o cenę. Jak nie- to odpowiedzialność za naruszenie dyscypliny budżetowej. WNIOSEK: ustawa o zamówieniach publicznych narusza uczciwą konkurencję???

(Ewqa)

Odpowiedzi w temacie: Bony towarowe są niezgodne z prawem? (6)

A co z firmami, które dają bony do realizacji w sklepach róznych sieci, branż i w całej Polsce??? Dostaje się kartki (kilka A4) z listą sklepów, w których bony można zrealizować.

Co ciekawsze - co jeśli zakład wyda bony "choinkowe" dzisiaj?

Wydaje mi się - choć mylić się jest rzeczą ludzką - że opacznie dokonujesz wykładni tych przepisów. Skąd się wziął bon? Bon, to surogat upominku. Dawniej w zakałdach pracy dawano na święta dwa kilo szynki. czemu nie gotówkę? Bo taki upominek byłby przychodem i obowiązują na niego obciążenia podatkowe i in.
Po pewnym czasie ktoś, moim zdaniem słusznie, zauważył, że nie każdy lubi szynkę. Niektórzy baleron. By dać pracownikom mozliwość wyboru pracodawca opłaca z góry zakupy pracownika w sklepie, a pracownik idzie kupuje co chce, np. flaszkę wódki, bo akurat ma na to ochotę.
Do czego prowadzi mój wywód? Do konstatacji, iż skoro bon stanowi jakiś tam surogat upominku, to jego wręczenie nie narusza ustawy o nieuczciwej konkurencji. Gdyby pracodawca powrócił do wręczenia szynki, wówczas to też musiałby ją gdzieś nabyć.
Otwartą pozostaje kwestia wyboru oferenta bonu. W prywatnej firmie wybór należy do właściciela (zarządu). Komplikacje moga nastąpić w firmach zobowiązanych do zastosowania ustawy o zamówieniach publicznych. Skoro już trzeba ją zastosować, to kwestia pozostaje jedynie w odpowiednim sformułowaniu specyfikacji zamówienia. Do przetargu koniecznie trzeba przyjąć - moim zdaniem - ceny okreslonych produktów. Pracownik oczywiście może kupić co innego, ale to już jego sprawa.

najlepiej zamówcie bony z SodexhoPass to są bony które są realizowane praktycznie wszędzie więc nie bedzie problemu z nieuczciwą konkurencją bo klient pójdzie do jakiegokolwiek sklepu zupełnie tak jakby miał ze sobą gotówke :-))

Chyba, że wymieni je na e-kupony... wtedy może być gorzej, wszystkie sklepy, które je honorują mają jakieś ograniczenia: jak nie zakupy za minimum 300zł to beznadziejny towar... jednym słowem syf.

Proszę nie zapominać, że przetarg wg kryterium "CENY" nie ma racji bytu w przypadku, gdy zakup bonów finansowany jest z funduszu świadczeń socjalnych => zgodnie z ustawą NIE MOŻNA DAWAĆ UPUSTÓW (ani w złotówkach, ani w bonach); innymi słowy ustawa wymusza płacenie 100% wartości nominalnej danego bona.
??? A może by ustawę zmienić, by pracownik nie był znów poszkodowany; ustawodawstwo w końcu sprawi, że pracodawca zacznie w paczkach dawać słoninę i zapałki........

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika