Darowizna, zachowek gdy darczyńca żyje. Opieka nad darczyńcą

Dzień dobry. 
Mamy w rodzinie problem. Babcia wykupiła mieszkanie od gminy. Dziadek już nie żył. Babcia przepisała umową darowizny mieszkanie na prawnuka prawie 10 lat temu (brakuje 3 miesiące). W księdze wieczystej jest zapis o umowie darowizny oraz podział 1/10 własność babci i 9/10 prawnuka. Babcia miała dwoje dzieci. Oboje żyli w czasie przekazania darowizny. Na dzień dzisiejszy babcia potrzebuje całodobowej opieki. Prawnuk jest niepełnoletni a jego matka uchyla się od jakiejkolwiek pomocy. Choć za mieszkaniem latała. Przez te 10 lat prawnuk jest zameldowany u babci, ale nigdy tutaj nie mieszkał. Wszystkie rachunki opłacala i opłaca babcia ze swojej niewielkiej emerytury. Babcią obecnie opiekuje się jej synowa, a moja mama, która przez to, że zrezygnowala z pracy na rzecz opieki nad teściową straciła płynność finansową. Popada w coraz większe długi. Co w takiej sytuacji mamy zrobic? Emerytura babci nie pozwala na umieszczenie jej w domu opieki (zresztą mama i tata, który też ciężko choruje nie chcą tego zrobić). Czy prawnuk i jego matka mają obiwiazek opieki nad babcia? Co z zachowkiem? Czy będzie się należał po śmierci babci?
Z góry dziękuję za odpowiedź