dotyczy druku PCC - forum prawne
Kupiłem auto i w urzędzie skarbowym dowiedziałem się o konieczności wypełnienia druku PCC. Mój problem polega na tym, że nie mam kontaktu ze sprzedającym i co gorsza nie znam jego numeru NIP, który jest wymagany do wypełnienia tejże deklaracji. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Dodam, że 14 dzień od zawarcia umowy mija za kilka dni. Proszę o rade i z góry dziękuje.
Odpowiedzi w temacie: dotyczy druku PCC (9)
Niestety, niewiedza, nie zwalnia z obowiazku. Nie wiem, dlaczego zadajesz to putanie tutaj, zamiast przedstawić ten problem w urzedzie skarbowy, przeciez nie chcesz fałszowac tak prozaicznego dokumentu? Osobiście uwazam to za zbędna, nic nie znacząca formalnośc, czysta głupia birokracja, ale różnie bywa. Ostatnio miałam wezwanie do urzędu skarbowego, w celu przedstawienia dokumentów, które jak sie okazało poprostu im zaginęły. Mi grozili kontrolą i karami a sami mieli bałagan, z czego musieli mi sie oni tłumaczyc, bo miałam potwierdzenie z urz, ze takie dokumenty złozyłam. Dlatego radze ci skontaktowac się z urzędem i przedstawic fakt i poprosic ich o rade co masz w tej sytuacji zrobić. Nie rozumiem jednego, twierdzisz ze nie masz kontaktu z sprzedający, podejrzewam ze wyjechał poza granice kraju, ale masz jego dane i to sie liczy. Miałam taki przypadek z poprzednim autem, urząd przyjął moje oświadczenie , ze brak PCC-1 doniose, a ja tego same dnia poprosiłam by były własciciel wysłałm mi oświadczenie ze wyraża zgode, bym podpisała w jego imieniu PCC. Poproś o pomoc jego rodzine, masz adres, jesli nie maja telefonu, wyslij do nich pismo ale na nazwisko i imie tego kto widnieje na umowie, zrób xero i przedłuż te dokumenty w urzędzie. Ta sprawa jest prosta, nie kombinuj, nie fałszuj dokumentów, bo to przestepstwo. Pozdrawiam
Moze niezbyt precyzyjnie wyraziłam swoja radę. Jeżeli włascieciel ma żone, popros ja by napisała ci dokument, ze mąż obecnie przebywa poza granicami kraju (bo tylko to przychodzi mi do głowy, na twoje stwierdzenie, ze nie ma ze sprzedajacym kontaktu i pewnie tylko takie tłumaczenie przyjmie urząd) i żona wystepuje w jego imieniu, potwierdza fakt zakupu auta przez ciebi i podpisuje sie na PCC-1. Jezeli nie maja telefonu, musisz do nich pojechac osobiście. Jezeli sprzedający jest w karju, niech wysle ci faxem zgodę na podpisanie sie za niego, upowaznienie, z zaznaczeniem, ze oryginalne upowaznienie, wysle niezwłocznie poczta, a ty je doniesiesz. Tak zrobiłam ja, bez problemów urzad skarbowy to przyjął. teraz kupujac nowe auto, sama taki druk wziełam z urzedu i pojechałam po auto, a własciciel podpisał sie na nim. Ostrzegam cie jeszcze raz, nie fałszuj jego podpisu, byś nie miał problemów, jak taki druk zaginie, a były włąsciciel auta zaprzeczy, ze go podpisał, co wówczas zrobisz? Pozdrawiam serdecznie
w urzędzie skarbowym byłem już z tym zapytaniem ale odpowiedź była jednoznaczna jeżeli nie będe miał w deklaracji wypełnionej rubryki dotyczącej sprzedającego wraz z podpisem to dokument nie zostanie przyjęty przez system co się zaś tyczy samego sprzedającego znalazłem po adresie widniejącym na umowie nr. tel. stacjonarnego lecz usłyszałem że ta osoba mieszka już gdzie indziej i też nie mają do niego numeru tel.i co teraz?pozdrawiam i dziękuje za zainteresowanie się tą sprawą
A co on tak szybko sie wyprowadził? Ty lepiej sprawdż czy ten samochód nie jest kradziony....... No cóż, nic innego ci nie pozostaje, jak pojechać tam osobiście i go szukać. Jeżeli go nie znajdziesz, to zwróc się z pisemną prośbą do urzędu skarbowego o radę co masz w takiej sytuacji zrobić. Opisz sprawe , zaznaczając ze chcesz zgłosic zakup samochodu, zgodnie z obowiazującym prawem , lecz masz taki a taki problem i prosisz o pisemną odpowiedź co masz w takiej sytuacji zrobic. Pisemna odpowiedź urzędu skarbowego bedzie wiąrzaca dla ciebie, a ty bedziesz kryty, ze nie chcesz nikogo oszukac i jestes facet uczciwy, tylko masz problem z wykonaniem tego. Zaznacz, ze jestes w trakcie poszukiwania sprzedawcy, i do tego momentu, nie możesz przedłozyc im druku PCC-1 z podpisem byłego właściciela. Najpier jednak jedź tam osobiście, postaraj sie go odnależc, , sprawdź samochód czy czasem nie kradziony, a dopiero wystąp z takim pismem do urzędu, zaznaczając ze chciałes własciciela odnaleść lecz niestety nic to nie dało. Ci, którzy tam mieszkaja musza cos wiedzieć, jeżeli nowa rodzina wynajmuje mieszkanie po nich, musisz skontaktowac się z właścicielem mieszkania, on powinien mieć jakieś informacje, sprawdz adres na umowie wynajmu czy kupna mieszkania. Wiem, ze narazi cię to na koszty, lecz nie widze innej drogi wyjścia. Być może urząd po twoim pisemnym opisaniu problemu, zmuszony bedzie sie do niego ustosunkowac i znajdzie wyjście z sytuacji. Ale pamietaj ze urząd ma czas na odpisanie na twoje pismo, a to może potrwac, więc spytaj, czy mozesz opłacic podatek wcześnie, by móc spokojnie szukac byłego własciciela auta. Jestem tylko zwykłym laikiem, lecz wiem jedno, nie ma problemu do rozwiazania, kwstia tylko urzędników, jak zechcą ci pomóc. Najlepiej jak zadzwonisz do innego urzędu skarbowego, najlepiej wyżej postawionego niż ten do którego nalezysz, a on im podlega i tam spytasz co zrobic. Z praktyki wiem, ze czesto urzędy nie znaja przepisują, sztywno trzymając sie regół. Czesto okazuje sie, ze w innym urzędzie, jest ktoś kto wie jak postapic. Pismo do urzedu, kieruj osobiscie do naczelnika wydziału, po uprzednim skonsultowaniu sie z nim, w celu poradzenia jak masz przedstawic problem, ale pamietaj tylko forma pisemna, byś miał na wszystko dowody, gdyz kazdy moze sie wyprzec, ze inaczej ci radził. Pozdrawiam serdecznie. a swoja drog daj znac, ja to rozwiązałes, bo sama jestem ciekawa. Człowiek zawsze sie uczy, może dowiem sie od ciebie czegos nowego.
Co do NIP-u. Urząd skarbowy ma chyba uprawnienia by dowiedzieć sie jaki NIP ma były własciciel auta? Spytaj ich o to. Masz adres, więc nie powinni miec problemu.
sprzedający nie należy do tego rejonu co ja, dlatego urzędniczka odpowiedziała że znalezienie jego NIPU przez tutejszy urząd nie jest możliwe jeśli chodzi o auto to jest czyste sprawdzałem w internecie oczywiście dam znać jak sprawa się skończyła miłego dnia
te druki obowiązują od 01.01.2001r. można było się zapoznać ze zmianami
dobrze się mówi ale założe się że na 100 osób pytanych o obowiązek składania takiej deklaracji połowa zrobi wielkie oczy
Co z tego ze obowiazuję te druki od 2001 roku. Czy pani kupując samochód poraz pierwszy tez była taka wszechwiedząca? Amoże zanim podejmie sie decyzje, trzeba bedzie sie zaopatrzec w dzienniki ustaw? To niedorzeczne! Facet chce rozwiązac problem juz powstały a pani polemika jest jak najbardziej niestosowna. Troche więcej tolerancji i życzliwości wobec innych ludzi moja droga pani. Jestem pełna podziwu dla pani przezornosci. Mam nadzieje ze jest to wypowiedx młodaj panienki, bo jesli wypowiedziała to kobieta dorosła, to żal mi ludzi którzy muszą z nia żyć i pracowac. Strasznie uciazliwy musi mieć pani charakter....
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?