Gdynia i Pekin - forum prawne
Witam.
Piszę w dość nietypowej sprawie.Chodzi o gdyński "pekin" nie chcę tutaj opowiadać całej historii, bo wystarczy wpisać w google "Gdyński Pekin" i wszystko jest jasne. Tak w skrócie wygląda to tak: w czasie wojny ludzie budowali " baraki" żeby mieszkańcy Gdyni mieli łatwiejszy dostęp do stoczni gdyńskiej i pracy. Po wojnie, wiadomo, budynki ulepszano i przekazywano dalszym pokoleniom w rodzinie. Na dzień dzisiejszy dzielnica ta atakowana jest przez "zarządcę terenu", który potrafi zburzyć 1 stronę części "bliźniaka" co powoduje że w drugiej części budynku nawet najmniejszy opad powoduje wilgoć i straty zmuszając ludzi do wyprowadzki. Należy też dodać,że pożary w tej dzielnicy aktualnie są na porządku dziennym.Faktem jest to,że może nie jest to najpiękniejsza dzielnica, ale żyją tu ludzie, którzy pracują, opłacają podatki, więc moim zdaniem mają takie same prawa jak inni obywatele tego kraju.Władze miasta umywają ręce, bo jest to teren prywatny, policja i inne służby też są bezradne, bo podpalony pustostan nie jest raczej przestępstwem "z wyższej półki".
Może ludzi którzy tam mieszkają przeszło 40 lat, powinno obowiązywać prawo zasiedlenia?
Bardzo proszę o odpowiedź. Na pytania też chętnie odpowiem.
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Gdynia i Pekin
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?