Jak od kogos LEGALNIE sciagnac dlug? - forum prawne
Mam taki oto problem. Dla pewnej osoby (powiedzmy bylego kolegi) wykonalem pewna usluge. Ustalilismy warunki, ja wykonalem ta robote i zgodzilem sie za zaplate w pozniejszym terminie (do miesiaca). Mimo moich "ponaglen" dopiero po 5 miesiacach udalo mi sie odzskac ok 30% tej sumy). Do niedawna caly czas zwlekal i zwlekal odkladal z dnia nadzien itd (po prostu lecial w chu**). Kwota duza nie jest, ale tu chodzi o regule. No i mnie pozadnie wkurzyl i chce nauczyc gnoja, iz dlugi sie oddaje. I teraz jak to zrobic, aby to zrobic LEGALNIE (zadne bicie zastraszanie nie wchodzi w gre). Niestety nie mam zadnego dokumentu na to ze wisi mi on dana kwote (brak dododow :((( ). W chwili obecnej mieszka jeszcze z rodzicami. Widac ze mnie sie nie boi. Zastanawiam sie nad skozystaniem nawet z uslug firmy widykacyjnej (nawet jesli mialbym do tego interesu dolozyc ps. jakie firmy polecacie?) - po prostu chce zglebic gnoja. Co proponujecie? Jak to rozwiazac? Dzieki za wszelkie sugestie.
(hyperlink)
Odpowiedzi w temacie: Jak od kogos LEGALNIE sciagnac dlug? (3)
Jeśli masz umowę, zgłoś sprawę policji. Oni zajmą się resztą.
Powodzenia. Mojej znajomej się udało. Temu, co nie oddawał komornik zajął część poborów i w ten sposób dług był spłacany.
Jeśli nie masz umowy, to nie będzie łatwo. Ale proponuje, że byś poszedł do niego po zwrot, a jak powie, że odda kiedyś tam, to daj mu oświadczenie do podpisania.
A jeszcze lepiej, gdyby Ci wystawił weksel własny. Wtedy masz go w garści, bo składasz pozew do postępowania nakazowego, które jest tanie i szybkie, a potem z nakazem zapłaty walisz do komornika, który zajmuje sie resztą. Tylko skonsultuj najpierw z kimś, jak wypełnić weksel, bo nawet niewielki błąd może spowodować jego nieważność. Najlepiej, gdyby dał Ci jednocześnie pisemne oświadczenie i podpisał weksel. Druk weksla możesz kupić np. w banku PKO BP za parę groszy. Jeśli nie masz pisemnej umowy, to bez wyżej sugerowanych dowodów, nieiwle wskórasz legalnym środkami. Chyba, że masz obiektywnych świadków. Ale i tak nie zastąpią Ci oni dowodów z dokumentów. Powodzenia!
Witaj. Miałem podobne problemy. Wg KC jeśli dług przekracza 500 złotych, to musisz mieć to na papierze. W innym przypadku, wystarczą oświadczenie dwóch niezależnych świadków, którzy byli przy pożyczce. W sądzie ich zeznania mogą być brane pod uwagę, ale nie muszą. Ważnym jest to, czy gość w ogóle sie przyznaje do tego, że od Ciebie coś pożyczył. Jeśli tak, to sprawa prosta. Wniesienie sprawy do policji, nic Ci nie da, bo nie ma w polskim prawie, czegoś takiego jak nie oddany dług. Jest przeciwnie mowa o tym, że jeśli nalegasz, by Ci coś zwrócono, możesz posiedzieć. Firmy windykacyjne to strata czasu i pieniędzy. Zajmą się Twoimi sprawami, o ile wpłacisz min. 100 złotych. Wszystkie firmy windykacyjne są o kant d...y!!! Powodzenia
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?