Wypadek przy pracy - napad w sklepie i zwolnienie psychiatryczne - forum prawne
Witam, Poszukuje odpowiedzi na kilka bardzo ważnych pytań. W dniu 20/06/2006, w miejscu mojej pracy miał miejsce napad rabunkowy z użyciem niebezpiecznego narzędzia, w którym jestem osobą poszkodowaną. Nie doznałam uszczerbku na zdrowiu fizycznego, za to mój stan psychiczny po tym zdarzeniu był w bardzo złym stanie (paniczny lęk przed wychodzeniem z domu, jazdą autobusem, nie możność spania, zasłabnięcia na ulicy itd.) Od dnia 26/06/2006r., do 31/10/2006r., przebywałam na zwolnieniu lekarski w tym od 31/007/2006r., zostałam przyjęta na oddział dzienny szpitala psychiatrycznego gdzie uczestniczyłam w codziennej psychoterapii. W rozpoznaniu lekarskim zostało napisane jako rozpoznanie: mieszane zaburzenia lekowo-depresyjne w związku z traumatycznym przeżyciem w pracy z elementami zespołu ostrego stresu pourazowego i objawami agorafobii. Na zwolnieniu pobierałam 80% z podstawy wynagrodzenia a odkąd przebywałam w szpitalu 70%. Kierownik zakładu nie powiadomił naszego specjalisty ds.. BHP o zaistniałym wypadku. Dopiero po mojej interwencji w dniu 29/08/2006r., zostało to zgłoszone do komórki BHP. Protokół został zatwierdzony (jest to wypadek przy pracy) w dniu 27.09.2006r., przez Zarząd firmy. Otrzymałam go wraz ze wszystkimi załącznikami z przesłuchań i zaświadczenia ze szpitala, w dniu 15.10.2006r. Prosiłabym o informację czy będąc na zwolnieniu lekarski należało mi się 100% wynagrodzenia? Jeżeli tak to czy powinno ono być mi wyrównane? Co trzeba zrobić, aby było ono wyrównane? Ile czasu to potrwa?. Czy należy mi się odszkodowanie w związku z wypadkiem przy pracy? Czy odszkodowanie wypłaca ZUS czy pracodawca? Co powinnam zrobić, aby otrzymać odszkodowanie? Ile trwa oczekiwanie na odszkodowanie?, Ile wynosi w moim przypadku takie odszkodowanie?
Odpowiedzi w temacie: Wypadek przy pracy - napad w sklepie i zwolnienie psychiatryczne (5)
byłem  w podobnej  sytuacji w ubiegłym  roku. W pracy  miałem  wypadek w nastepstwie niego  wystąpil  zawał z kótrego  to  nie zdawałem  sobie sprawy  ze już mnie dopadł i dopiero  na trzeci  dzien od wypadku  i  objawów zawału  trafilem  do  szpitala.Po wyjsciu  ze szpitala stwierdzilem  że pracodawca mi  obniżył  wynagrodzenie chorobowe do  80 % , jak  równiez nic nie robi w kieunku protokołu  powypadkowego- wobec czego  odwiedziłem  PIP i  złożyłem  skargę. Efektem  tego  bylo  wszczęte postępowanie przez PIP , kontrola w zakładzie gdzie wyszły  i inne świnstwa takie jak  nie wypłacanie godzin  nadliczbowych a które to  mają znaczenie równiez na wypłatę chorobowego jak  i  inne świadcenia w tym  emerytalno  rentowe -  bowiem  sa nieodłącznym  składnikiem wynagrodzenia.Efektem  dalszym  było  ,że pracodawca natychmiast  wykonał  protokól  powypadkowy  i  nadał  bieg  w sprawie w ZUS( zgłosił)
 Jednocześnie kontrola ZUS zakwestionowała  80 % choroboiwego  i  nakazała  wyrównać do  100 % za cały  okres od dnia zaistnienia zdarzenia - efektem  czego  po  4 miesącach  oczekiwania otrzymałem  wyrównanie wszystkich  świadczen chorobowych wraz z odsetkami- tak  więc nie dawać się oszukiwać i pilnować swego. Są i  inne koszmarki  w tej  sprawie  takie jak  jednorazowe odszkodowanie od ZUS które toi  będą na drodze sądowej  wybierane juz i  moge podzielić się wiadomosciami na te okoliczność dla zainteresowanych, Ale pragnę wszystkim sasygnalizować kilka bardzo  ważnych kroków które to  winniście robić dla własnego  interesu a mianowicie:
- kazde pismo  otrzymywane  w sprawie bez względu od kogo  opatrzcie datą kiedy  otrzymaliście szczególnie z ZUS.
- przyjmujcie i odpowiadajcie  tylko na  listy  polecone ( szczególnie wydane w sprawie decyzje ZUS) inne listy  przysłane zwykłą poczta bez potwierdzenia podpisem ich  otrzymania są bez mocy  prawnej bowiem  nie zostały  we właściwy  sposob  dostarczone a to  jest  przesłanaka do  skierowania na droge sądową nawet po  przekroczeniu  terminu  do  odwołania czy  wzruszenia szpetnej  decyzji i  na pewno  wtedy  jesteś w lepszej  sytuacji,
- miej  świadków zdarzen lub  zapiski  w swoim  kajecie ze np. dnia tego  to  a tego  zdarzył  sie wypadke taki  to  a taki czy  inne istotne sprawy,może miec to  znaczenie w sądzie,
- wszelkie pisma dotyczące zdrowia , wypadku itp swoje czy  obce kopiuj dodatkowo  i  przechowywuj bowiem  moga sie przydać nawet po  20 latach a pracując na komputerze koniecznie rób  kopie na płytach CD - nie zawierzaj  komputerowi
-  pilnujcie terminów odwoławczych 
- w pracy  nie podpisuj  żadnych  dokumentów in blanco i nie daj  sie zastraszyć a wszystko  co  otrzymujesz sprawdzaj czy  jest do  Ciebie, czy ma podstawę prawną , czy ma pouczenie na wypadek  odwołania lub  co  z tym  fantem  dalej  robić , czy  jest podpis osoby  upoważnionej  do  wydania tego  pisma i pamiętaj  ze każde pismo  musi być podpisane w taki  sposob ze wszystko  co  ciebie w nim  tyczy czyli  cała treśc musi być przed podpisem ( podpis jest  ostatnim  znakiem graficznym  na piśmie) - jesli  jest  inaczej  to  pismo  jest  nieważne względnie treśc poza podpisem - i  to  na tyle na dziś  - powodzenia w walce o  swoje
2008.6.16 13:54:34
Tak należy się płatne zwolnienie lekarskie w wysokości 100%, kadry powinny to wyrównać, za 35 dni pozostałą część ZUS bo jeżeli pracownik przebywa na zwolnieniu lekarskim do 35 dni to płaci pracodawca a powyżej ZUS. Wypadek przy pracy mozna zgłosić nawet po 10 latach od zdarzenia pod warunkiem że mamy świadków. W tym przypadku jest to raczej wypadek traktowany na równi z wypadkiem przy pracy niżeli wypadek przy pracy. Jeżeli została sporządzona dokumentacja powypadkowa to i tak jest złożona do ZUS i to Zus wypłaci odszkodowanie po stwierdzeniu procenta uszczerbku na zdrowiu 1% - 495 zł, lub renty przy niezdolności do pracy. Jeżeli nie zależy pani na pracy to można się sądzić z pracodawcą jedynie o to, że nie zgłosił tego zdarzenia jako wypadku przy pracy osobie odpow. za BHP i ta nie sporządziła od razu dokumentacji.  Ale koniec z końcem i tak protokół został sporządzony. 
Kodeks pracy wyraźnie nakazuje aby to pracownik zgłaszał natychmiast zaistniały lub zaobserwowany wypadek przy pracy osobie odpowiedzialnej (kierownikowi, pracodawcy, służbie BHP itp.), a nie zeby to się pracodawca domyślał czy doszło do wypadku.
2008.7.11 8:13:3
dzisiaj poślizgnąlem się po przyjeżdzie do pracy wysiadając z samochodu po pracy pojechałem na pogotowie i okazało się że mam pęknięty nadgarstek. Czy przysługuje mi się jakieś odszkodowanie?j jeśli tak to co mam robić w tym kierunku ?bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuje.
2010.1.4 18:8:21
Witam. Mam takie pytanie. Mam 54 lala, od 2 lat przebywam na rencie rodzinnej,prowadzę również kiosk "Ruchu" W listopadzie miałam wypadek nie będąc w pracy.Szłam i dziecko wjechało we mnie rowerem. Upadłam tak niefortunnie że miałam złamanie otwarte musiałam przebyć zabieg składania ręki pod pełną narkozą, Sprawe w sądzie umorzono bo "sprawca" jest niepełnoletni. Czy mam szanse na jakieś odszkodowanie z ZUSU? dziękujepozdrawiam/
2010.1.11 16:41:47
w pracy myjąc gar 100litrowy ,dzwigłam go wylewajac wode i strzeliło mi cos w szyi poczułam straszny ból ,przyjechało pogotowie założyli gorset szyjny i zabrali do szpitala zrobiono tomografie komputerowom i okazało sie ze mam obnizone kregi i zmiany zwyrodnieniowe kregów szyjnych jestem pod opiekon neurologa poniewaz dretwiejom mi rece silne bóle głowy czy bedzie nalezało mi sie odszkodowanie z pzu i zus pozdrawiam i czekam za odpowiedziom
2010.4.24 21:26:49
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?
