Kłopot z odszkodowaniem

Zawarlem umowe o ubezpieczenie obiektow miała miejsce szkoda firma ubezpieczeniowa wyplacila jedną dziesiata odszkodowania i odpisali ze reszte to ja sobie w sadzie moge dochodzic szukam dobrego prawnika ktory poprowadzi sprawe w moim imieniu chodzi o duze pieniadze

(sedno)

Nie można udzielić prawidłwej odpowiedzi na tak postawione pytanie, bowiem nalezy udzielić odpowiedzi na podstawowe pytania.
w jakim stopniu odpowiedzialniość poniosiłoTowarzystwo Ubezpieczeniowe, a w jakiej Pan/i (vide. umowa ubezpieczeniowa)?
co to była za szkoda?
czy była wezwana Policji w celu potwierdzenia zdarzenia?
czy T.U. stwierdziło przycztnienie się do powstania szkody na podstawie art.362 K.C. i czy T.U. wypłaciło 1/10 odszkodowania na podstawie 817 par.2 K.C. tj. do czasu zbadania całej sprawy?
Proszę o opisanie sprawy w celu udzielenia konstruktywnej odpowiedzi

Dochodzenie prokuratorskie i policyjne zostalo ukonczone powolalem biegłego rzeczoznawce który wycenił wartosc szkody niemam pieniedzy zeby zapłacic adwokatom a wartosc sporu jest duża skierowalem sprawe do sadu wraz z wnioskiem o zwolnienie z kosztow ubezpieczyciel uchyla sie od zaplaty i niezglasza sie do powtornego rozpatrzenia sprawy.Jestem wyczerpany i niechce mnie sie już walczyc.

Proszę o kontakt na GG 9841224 spróbuje pomóc pozdrawiam