Forum prawne

Likwidacja meliny

Witam.
Mam problem który wygląda na niemożliwy do rozwiązania i jestem już zdesperowana. Opis sytuacji:
Mieszkam w dwupiętrowej wrocławskiej kamienicy (od urodzenia). W jednym z mieszkań na parterze mieszka człowiek, który jest alkoholikiem. Od kiedy pamiętam terroryzował i bił całą swoją rodzinę (dzieci uciekły, matka za nimi, na końcu zmarła jego matka która też tam mieszkała), nigdy nie pracował - całe życie z kradzionego złomu.

Zawsze było źle - hałas i awantury - ale od śmierci jego matki (kilka lat temu) jest równia pochyła. Mieszkanie zamienione jest w melinę, z której śmierdzi tak, że latem nie można otworzyć okien bo nie dość że smród się niesie to jeszcze robactwa mnóstwo. Melina jest popularna wśród okolicznych meneli i najgorszego elementu. Brama jest demolowana, zasikana i nie tylko, co jakiś czas krew na podłodze, wrzaski o każdej porze dnia i nocy, wybijanie szyb, włamywanie się do bramy, niszczenie domofonu itd.).

On nie pracuje i nigdy nie pracował, chleje za pieniądze z mopsu plus złom i rzeczy kradzione z ogródków (ostatnio przytargał jakąś wannę). Mieszkanie jest zadłużone na grube tysiące, nie płaci czynszu, nie ma wody ani prądu. Kiedy zwróci mu się uwagę to słyszy się, żeby szykować sobie jesionkę (tak, tacy koledzy przychodzą). Ciągnie się t od wielu lat (około 25, od 10 z taką intensywnością, że ja jestem już zdesperowana).

Zarządca wspólnoty pisze pisma, maile, nic nie daje efektu. Wzywałam policję, brak efektów. Podobno toczy się przeciwko niemu postępowanie w sprawie eksmisji ale słyszę to od kilku lat i przestaję wierzyć.

Od jakiegoś czasu stara się nagrywać co się dzieje, robić zdjęcia żeby mieć dowody ale nie wiem co mogę zrobić.

Petycja? Pismo do prezydenta miasta? Prywatna sprawa w sądzie?
Będę wdzięczna za każdą nawet najmniejszą pomoc bo tak się po prostu nie da żyć.

2017.9.27 17:56:3

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Likwidacja meliny

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika